"Poszła mi" szyba na parkingu, nie mam pojęcia od czego, zrobiła się dziura wielkości pięści+pajęczyna ;/
http://img163.imageshack.us/img163/9210/067hs.jpg
"Poszła mi" szyba na parkingu, nie mam pojęcia od czego, zrobiła się dziura wielkości pięści+pajęczyna ;/
http://img163.imageshack.us/img163/9210/067hs.jpg
AR 146ti 2.0 16v '96
AR 155 1.8 16v '97+ podtlenek LPG
AR 155 2.0 16v '95
AR 156 SW 2.4 JTD '01 - biała perła
AR 156 SW 2.5 V6 192KM '02 + podtlenek LPG
Problem w tym że stało się to w Berlinie, siedziałem wewnątrz auta, na parkingu, nagle huk, szyba poszła, dziura, i to co widać. Wewnątrz nie było kamienia, dookoła nikogo kto by mógł rzucić.. szkoda gadać.
wiatrowka
Wiatrówka robi małą dziurkę i kilka drobnych pęknięć wokół
Podobnie zresztą jak ołowiana kulka (np. z łożyska) "wyekspediowana" z procy lub urządzonka zmontowanego z rolki od taśmy samoprzylepnej i balona...
Swoją drogą jak człowiek był młody, to straszne głupoty się łba trzymały
A co do pękniętej szyby - najtaniej chyba sprawę załatwisz w Auto Glass Jaan na Gdańskiej (tyle, że szyba NordGlass).
Kurczę, mega-dziwna sprawa z tym samoczynnym pęknięciem szyby! Dobrze, że ataku "pompki" nie dostałeś siedząc w środku...
AR 147 1.9 JTD 8V (2004)
AR 159 1.9 JTDm 16V (2007)
Audi A6 Avant 3.0 TDI V6 (2012)
Chyba górny wahacz doczekał swojego żywota. ( Skrzypi, trzeszczy, masakra. Jak narazie chyba to tak zostawie, bo dziury po zimie jeszczę będą dłuugo wychodzic.
A silnik był włączony? Szyby potrafią eksplodować po włączeniu ogrzewania tylnej szyby, gdy nagle przechodzą duże zmiany temperatur. Nie dalej jak miesiąc temu mojemu znajomemu rozpadła się szyba po włączeniu jej ogrzewania. Ale mówisz, że zrobiła się dziura, a nie rozleciała cała szyba... Dziwny przypadek.
„Własnością człowieka jest zniknąć, śpieszmy się śmiać ze wszystkiego.”
Blaise Cendrars
Cytat:
Napisał gwidon
jakis ku........s zagial mi dzis blotnik,najgorsze, ze wiem jakie auto parkowalo obok i widzialem jak odjezdzalo a pasazerka dziwnie patrzyla na moja belle,myslalem ze sie jej podoba
To pewnie za późno - ale jak wiesz jakie to było auto to trzeba
zgłosić na Policję, bo może jest gdzieś w pobliżu jakaś kamera. Policja ma
wykaz a ucieczka z miejsca zdarzenia to już przestępstwo (jeżeli szkoda jest
większa niż 200 zł)
Zgłoś się do MAKu po ekspertyzę.
„Własnością człowieka jest zniknąć, śpieszmy się śmiać ze wszystkiego.”
Blaise Cendrars