Cześć ze strony dotychczas Subaroholika

[Herostrates]

Cześć

Wspólnie z małżonką kupiliśmy niedawno Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair Turbo Benzin z 2011 roku. Auto jest w pięknym białym kolorze z przebiegiem 113 tyś km.
Wersja: Distinctive
Skrzynia biegów: manualna 6 biegów
Wyposażenie: DNA, elektryczne szyby przód i tył, tempomat, podparcie lędźwi fotel kierowcy, komputer pokładowy, wielofunkcyjna kierownica itd.
Tapicerka: Skórzano materiałowa

Drugim autem w naszej rodzinie jest dopieszczony Subaru Forester 2.0 XT z 2004, który przeszedł szereg modyfikacji (remap, wydech, hamulce brembo przód i tył, rozpórki, stabilizatory, wnętrze na STI itd.) teraz 255KM/380NM.

Sama Julka wymaga sporo pracy, aby wyprowadzić ją do stanu pożądanego w planach:

Wizualnie:
- detaling i zabezpieczenie kwarcem (w tej chwili na aucie jest dużo smoły i nieczystości)
- felgi - w tej chwili auto jeździ na stalówkach 16 i zimówkach zastanawiamy się nad 17
- opony zimowe 225/45/17 Goodyear
- renowacja jednego reflektora (trochę przydymiony), drugi jest nowy
- zakup dywaników gumowych OEM
- obszycie kierownicy, boczku, mieszka, dźwigni ręcznego (nie satysfakcjonuje mnie jakość skóry)

Mechanicznie:
​- kompleksowy przegląd w ASO na 120 tyś.
- wymiana tarcze i klocki tył
- prostowanie progów
- wyciek z przegubu przód
- wymiana oleju na Motul 5w40 plus płukanka silnika
- przerywanie tylnej wycieraczki
- dołożenie czujników parkowania z tyłu
- short shifter Novitec (już zamówione)

Plany poważniejszych modów
- wydech i nowa mapa silnika
- amortyzatory bilstein b6
- hamulce brembo z przodu (330 mm)

Autem jeździ się bardzo dobrze, szczególnie na autostradach. W mieście jest nieco gorzej, bo przesiadka z Forestera pokazuje jakie świetne i pancerne zawieszenie ma Subaru. W związku z powyższym raczej nie planujemy jeszcze obniżać auta.