My bad. Nie powinienem się na tym podforum wypowiadać bo wbiłem kij w mrowisko. Mam swoja opinię nt. lpg i alfy jak chyba cała masa alfistów i jej nie zmienię. Nikt tu nie mówi o używanych klockach, złym paliwie. Z tego co wiem (tvn24 => 30% stacji lpg w Polsce chrzci gaz) 4000PLN na dzień dobry w LPG? Nie widzę tu oszczędności. za tyle pieniędzy można kupić parę kompletów dobrych opon, parę kompletów felg, można zrobić rekonstrukcję układu napędowego czy kupić jakieś porządne kolektory, kupić regulowany zawias, można by tak wymieniać w nieskończoność...
Ok EOT z mojej strony.