Czy ten fotelik pasuje do Giuli?
http://www.smyk.com/fotelik-samochod...kg-recaro.html
Czy ten fotelik pasuje do Giuli?
http://www.smyk.com/fotelik-samochod...kg-recaro.html
jest chyba tylko 4 użytkownikow giuli obecnie na forum, myslisz ze ktos probowal akurat ten fotelik (o ile w ogoke ktokolwiek z nich ma dziecibi jskikolwiek fotelikbprobowal) ? to fotelik bez isofixa, takich sie nie kupuje o ile nie ma musu (stary samochod bez isofixa), z tego co wiem tez takie sa mniej bezpieczne. a czy bedzie pasowal, mocne powinien, przeciez to fotelik na pasy.
Nie kupuj fotelika bez przymierzania! Szczególnie jeśli chodzi o II/III grupę. Nawet do S-Maxa nie wszystkie mi wchodziły, nie mówiąc o sportowym sedanie. Chciałem też Recaro i żaden 'fajniejszy' do Audi A4 nie wchodził...
Pozdro,
Bartas
Dlatego pytam Zwłaszcza że w Giulia jest ten wielki kawał siedzenia prawie że na drzwiach.
A co jeśli chodzi o foteliki I grupy (0-13) prawdopodobnie nie będe miał giulii dnia 0. Kto wie, przy tępie wprowadzania opcji naszego fca, może bede kupowal dopiero pod wnuki .
Sądzicie, że jest jakieś ryzyko, że sie nie wpasuje? Chcialem użyć stacji dokującej z isofix, na razie trenduje na fotelik cybex atom 5.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Mialem Maxi Cosi Cabriofix z bazą na pasy. Nigdy nie miałem problemów w żadnym aucie (czy to A4, S-Max, C-Max, Insignia). Jeśli celujesz w większe auto to nie powinno być problemów przy bazie, że siedzisko za krótkie. Najczęściej problem jest na szerokość, a w kategorii (0-13kg) to raczej nie problem.
Pozdro,
Bartas
w giuliettcie miałem/mam duży problem z isofixem, bo i ile baza + zapinany w nią fotelik działała świetnie, "przejściówka" - fotelik z własnymi pasami też, to potem, gdy większy dzieciak jest przypinany pasami samochodu- już nie mógł się zapiąć (fotelik zasłaniał wpięcie pasa). Ten sam fotelik bezproblemowo funkcjonuje w maleńkiej Ypsilon.
Pytanie to nie tylko szerokość, ale też wyprofilowanie dołu fotelika (czy jest podejście pod wpięcie pasa), wyprofilowanie kanapy (w giuliettcie jest górka przy dzwiach) i umiejscowienie isofix-a oraz zaczepów pasów.
Zatem jedyna uniwersalna porada: zawsze przymierzyć fotelik przed zakupem
Bzdury wypisujesz. Nie uogólniaj. Niektóre foteliki mają wyższe noty niż te z isofixem. Wiesz po co jest isofix? Po co został wymyślony? Dla wygody rodziców... a raczej żeby rodzic źle nie zapiął fotelika.
Fotelik trzeba bezwzględnie przymierzyć i to w dobrym sklepie w którym nie wciskają ludziom kitu.
nie tak ostro prosze!
wiem,bo mam fotelik z isofixem z ktorego korzystam w giulietcie i 159. oczywiscie ze sam isofix nie gwarantuje bezpieczenstwa(bo sa tez przecietne foteliki z isofixem),choc najnowsze,najbardxiej zaawansowane foteliki juz raczej robi sie tylko pod isofix (chocby kiddy isize plus ktorego mam).isofix zagwarantuje Ci ze fotelik bedzie prawidlowo zamontowany a w przypadku fotelika montowanego na pasy to juz nie jest takie oczywiste i ludzie czesto popelniaja bledy,lub dany fotelik nie bardzo pasowal do konkretnego auta. skoro zatem isofix eliminuje potencjalny blad montazu, to moze miec zasadniczy wplyw na bezpieczenstwo dziecka.
poza tym isofix to większa wygoda.
nie widzę powodu dla ktorego mialbym kupowac fitelik bez isofixa, skoro jest pelno bardzo dobrych fotelikow z isofixem a od lat auta maja zaczepy.
Isofix to głównie kwestia wygody, szczególnie jeśli często fotelik się wyjmuje albo przekłada między autami.
W testach podobno lepiej wypada ten z pasami z tej racji, że isofixowe foteliki są przymocowane bezpośrednio do ramy auta, zatem przy uderzeniu działają większe przeciążenia (pasy zawsze trochę amortyzują).
Ale nie wydaje mi się, że są do duże różnice i ja brałbym z isofixem.
Pozdro,
Bartas