Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
No i fajnie że wychodzisz z inicjatywą organizowania imprez integracyjnych.
Każda szansa na spotykanie entuzjastów i wymianę doświadczeń jest cenna.
Mnie tylko zastanawia dlaczego najbardziej sportową marką wśród youngtimerów w europejskiej części Koncernu FCA jest w tej chwili... FIAT.
Tak to w amatorskich, półamatorskich i prawieprofesjonalnych zawodach w Polsce wygląda.
A Alfa Romeo... Z czym się kojarzy? Zgrabna bulwarówka najlepiej pędzona JTDm, bo wtedy i mało pali i w dieslu i odpada obawa o ten nieszczęsny wariator, którym to dzieci przed snem straszą...
Tylko ten DPF
Fakt, ale w ramach obrony makaronów to może i jest ich mało, ale jakby nie patrzeć jak juz jadą to dobrze. Ostatnio z wywaloną zawiechą to lepiej mi poszło na mokrym do południa niż jednemu co w netach błyszczy na sucho na R888.
Andrew mi w kwestii grup chodziło o coś innego jak to do mnie (chociaż ja akurat w jakiej grupie jestem mam w .....- zresztą kto mnie zna i wie jak było ostatnio to wie jakie mam podejście. I to nie mowa o zeszłorocznym ITD, gdzie faktycznie wysłałem filmik teddiemu, ale raczej dlatego ze mnie jeden ..... Co mu pomogłem mnie wkur..., a nie z chęci sporu). W tym roku Tediemu nie będę dupy zawracał. Bo tak się popatrzyłem tu i tam i czasem jest bezsens w regulaminach. Tu też lekki i jest jeden aspekt co zainteresowanym nie robi różnicy, a tym z 4 i 5 poprawia humor.
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 11-07-2018 o 19:38
A wyobraź sobie kolego że 124 spider, 500 te klasyczne (nawet zrobione na abartha), współczesne 500, fiaty coupe (Artas nawet tym jeździł z sukcesami), X1/9, Seico i CC też.
I powiedz mi jeszcze że Mazd z wanklem jest więcej niż alf. Bo nawet rotaxy mazdy mają swój puchar i całkiem chętnie stawiają się na starcie.
A kiedy to ja sławnego sportowego transaxla AR widziałem w ruchu...
Hmmm...
Uff, dobrze że nazwa marki na M (i nie chodzi o Mercedesa ;-) ) nie wyszła spod mojej klawiatury no ale o oczywistościach pisać nie będę.
Ja co do transaxli Alfy , konkretnie 75 też się dziwiłem że w ogóle, ale to w ogóle ich nie widać. Aż mnie mechanik uświadomił i odwiódł od sprawienia sobie 75tki na trackdaye, za co mu wdzięczny muszę być dozgonnie. No przyjeżdżam patrzę , czy przed TD patrzę na listy startowe , szukam i kurde nie ma. Jedyne transaxle i to w sporych ilościach to w wydaniu ... Porsche . Jeszcze starsze niż 75tki .
Sprawa stosunku ilości aut na torach, do tych na drogach nie jest taka prosta. Raz że przełożenie może być odwrotne - to co śmiga sportowo czy nawet amatorsko sportowo - musi być dobre po prostu i trwałe, więc pojawia się częściej na drogach, bo budzi zaufanie klientów laików (w Toyocie idioci nie siedzą i nie ładują grubych milionów czy może więcej, w kolejne podejścia do LeMans z uporem maniaka aż do sukcesu, ot tak dla fanaberii. Oni doskonale wiedzą co robią i że to się opłaca. To samo w mini skali Toyota Polska ze wspieraniem Toyot na CAC czy Drivecup).
Dwa że jak już ktoś się na te zabawy decyduje, to czy wóz się podoba, i stosunki emocjonalne do niego stają się którymśtam dalszym czynnikiem który przegrywa najczęściej z realiami - know how istniejącą i dostępną do danego auta, jego cechami pierwotnymi (wyważenie, masa, dostępne silniki, skrzynie, osprzęt) mechanikami do niego w okolicy i nie tylko (czasem się trafi szczęściarz mający speca od odTeeSowywania TSów na swojej ulicy ;-) ) ,z potencjałem na przyszłość i trwałością i niezawodnością sprawdzonych rozwiązań.
Andrzeju, AR 75 i te japońskie wirniki to był tylko taki przykład że auta na widok których statystyczny mechanik dostaje migreny też potrafią się zmobilizować.
A co do widoczności aut na ulicy... Nie wiem jak u was ale ja jakoś sporo widuję 159 i 146 Zaryzykowałbym nawet że 146 częściej od bawarki E36...
Do tego kiedy niemiec idzie w cenę to AR można kupić w cenie butów do biegania...
A z innej beczki. Są ludzie którzy na te nasze wyścigi przyjeżdżają pięknymi Alfami. W ubiegłym roku jeden zawodnik przyjeżdżał piękną nową Giulią w bardzo bogatej i usportowionej wersji... Ale na torze poruszał się o ile dobrze pamiętam hondą
Kolejny przyjeżdża spiderem ale ściga się porsche 911...
Przypomnę: https://www.youtube.com/watch?v=jZNqmlgv70Q 140 konne 3.0 ;-) Może w tym roku uda się pojeździć jeszcze.
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
Aaa w 2015 to ja byłem świeżo po 2 częściach szkoleń SJS i kilku meczarniach Vki na TD'ach , za bardzo zdezorientowany co się wkoło dzieje i jednej 75tki mogłem nie zauważyć
W 2016 jechała za mną na ITD taka 75-tka z 3.0 jak mnie pamięć nie myli