Czy wie ktos moze skąd sprowadzic Alfe 156???.Gdzie sa w miare przystepnych cenach
pozdro
Czy wie ktos moze skąd sprowadzic Alfe 156???.Gdzie sa w miare przystepnych cenach
pozdro
z alfami jest tak ze wszedzie kupic egzemparz w stanie dobrym jest nie lada sztuką.. powodem jest zazwyczaj to ze auta te są drogie w serwisowaniu a dotyczy to rowniez niemeic czy innego kraju... jesli nie znasz sie na mechnice radziłbym Ci poszukac samochodu w bardzo dobrym stanie od jakiegos alfisty..oszczedzanie i szukanie "okazji" pozniej na to samo wychodzi.. nawet w PL zdarzają sie autka naprawde zadbane przez swoich włascicieli.. no ale wybor nalezy do Ciebie..
Jesli chcesz kupic Alfe naprawde w dobrym stanie to proponuje poszukac czegos w kraju mimo ze jak napisal przedmowca nie jest latwo. Bo sprowadzic autko zadbane nie kalkuluje sie po oplatach wychodzi drozej niz kupic u nas. Aaa i jeszcze jedno, nie sugeruj sie notowaniami gieldowymi bo tam ceny sa nad wyraz atrakcyjne jesli chcesz kupic naprawde dobra Alfe to musisz za nią zaplacic no chyba ze trafi ci sie jakas okazja ale to trzeba szukac!
skontaktuj sie z tym czlowiekiem-gg:4590678,albo wejdz na jego strone:www.siwy155.prv.pl-mysle ze ci pomoze
Można ryzykować i kupować za granicą (Szwajcaria, Włochy, Holandia), ale wtedy nie ma się pewności co do tego czy auto jest w 100% sprawne. Kupując samochód w kraju zawsze możesz podjechać do seriwsu sprawdzić zawieszenie na płycie, kompresje itd. Za niewielkie pieniądze masz pewność co kupujesz. W przypadku samochodów sprowadzanych takiej pewności niestety już nie masz
Ja czytalem, ze w Szwajcarii Alfy sa o wiele drozsze
Na naszym rynku mozna kupic Alfy stosunkowo tanio ze wzgeldu ze w Polsce sa malo popularne, a szkoda bo to bardzo piekne samochody i szlachetnie urodzone. Jezeli zdecydujesz sie na zakup w naszym kraju to wez pod uwage ze auto jezdzilo po naszych drogach....a do tego juz komentarza nie trzeba Udanych łowów
w niemczech alfy bardzo czesto sa drozsze niz w polosce za to przewaznie w duzo lepszym stanie,podobnie we francji i belgii,nie wiem nic o holandii,alfy sa duzo tansze u mnie tzn w anglii ale trzeba przezucic elektronike i maglownice na druga strone a to juz sie nie oplaci ja bym poszukal alfy w polsce jest przeciez paru zapalencow chociazby w klubie alfy dysponujacych swietnymi,zadbanymi autami i co najwazniejsze z pelna historia obslugi
znam takiego jednego co w niemczech alfa go zjadła finansowo
Właśnie majkel mówi samą prawde nasze drogi wykończyły już zawiechę niejednego auta nawet terenowego Jeepa Grand Cheeroke albo Nissana Terrano , już o zwykłej osobówce nie wspomne a w moim cienkim już chyba 4 razy wymieniałem tulejki w wachaczach z tyłu , szczęście w tym że jestem z zawodu mechanikiem i nie łaże po warsztatach sam wszystko robię . Ze sprowadzeniem Alfy z niemiec nie miałbym chyba problemu moja ciotka od 20 lat mieszka w niemczech po niemiecku lepiej mówi niż ja po polsku kwestia tego aby w niemczech trafić na dobrze utrzymaną nie skatowaną przez jakiegoś młodzieńca-szpanera ,,166 stkę " która mi się najbardziej ze wszystkich włoszek podoba . Kiedyś na moją stację podjechał facet Bravo 2,0 HGT świeżo sprowadzonym powiedziaż że kupił od jakiegoś dziadka niemca auto więcej stało w garażu niż jeździło a olej był wymieniany raz w roku bez względu na przebieg a auto mialo przejechane zaledwie 10 tys i chyba wewnątrz jeszcze pachniało salonem . Dodał że wczoraj prędkościomierz pierwszy raz pokazał 100 na godzinę tak dziadek dbał o auto że więcej niż 95 na godzinę bał się jeździć Ten to miał farta .Napisał Majkel