No, Marcin, mistrzu, po sprawie. Dokładnie tak jak mówiłeś - nie łączyło przy oprawce. Naprawa sprowadziła się do wyjęcia żarówki, przeczyszczenia styków i wkręcenia żarówki z powrotem. Wcześniej zeskrobałem izolację, podłączyłem miernik który zaczął wesoło skakać jak włączyłem migacze .
Dzięki bardzo, a ja już panikowałem...
Btw dzisiaj pokazało mi się podczas jazdy coś w stylu - "Air Conditioner fault - contact workshop", ale sprawdzałem klimę po zabawie z migaczem i wszystko działa. Echhh... te Alfy .
Plus 'awarii' migacza był taki, że żona opracowała do pracy trasę z wyłącznymi skrętami w prawo :mrgreen:
Acha, no i ciekawe tylko o co chodzi z tymi migaczami co pisał w tym wątku Sysio - ja obstawiam przerywacz albo coś z kontrolką migacza...