Cześć.
Wczoraj zdiagnozowałem, że mam jakąś awarię nawiewu/klimatyzacji w aucie. Nie ma znaczenia na jakim poziomie ustawię moc dmuchawy, czy włączę klimę, czy nie - całkowity brak powietrza ze wszystkich komór. Podczas zmiany kierunku nawiewu (szyba/twarz/nogi) coś "cyka" i tyle. Miał ktoś styczność z podobną sytuacją? To jakiś bezpiecznik/czujnik, czy grubszy temat?
Pozdrawiam i dziękuję.