Witam.
Czy ktoś z drogich forumowiczów śmiga na takim rodzaju kapci.
Proszę o Opinie.
Ja jestem zainteresowany takimi kapciami :
https://allegro.pl/oferta/4x-235-55r...caAr0HEALw_wcB
Witam.
Czy ktoś z drogich forumowiczów śmiga na takim rodzaju kapci.
Proszę o Opinie.
Ja jestem zainteresowany takimi kapciami :
https://allegro.pl/oferta/4x-235-55r...caAr0HEALw_wcB
Czesc. Kilka tygodni temu zalozylem takie oponki
https://opony.strefakierowcy.pl/opon...edium=referral
i jestem bardzo zadowolony. Poprawila sie przyczepnosc, szczegolnie odczuwam to na przedniej osi, np przy manewrowaniu.
Rozwazalem Michelin (dobre opinie, ciche), ale finalnie zdecydowalem sie ma tegoroczny model Bridgestone (EVO).
Od trzech lat mam Michały wielosezonowe w s-max ( napęd 4x4) , w Stelvio też 4 łapy, więc lada chwila wjedzie to samo. Opony rewelacja...
Ale przecież nie musisz kupować drugiego kpl. felg do zimowych opon.
Natomiast masz zapewne nowe letnie opony, więc nie musisz kupować 2 kpl opon, także oszczędność czasową/kasową robisz tak na prawdę tylko na przekładkach ale bezpieczeństwo jazdy oczywiście mniejsze, bo owszem prawdziwe zimy rzadko, jednak -10 się zdarza, a +30 to norma i nie ma opony wielosezonowej, która to ogarnia.
Podsumowując - zamiast kupować wielosezony za 3000, zdecydowanie rozsądniej jest kupić przyzwoite zimówki za ok 2000 i mieć opłacony serwis na 3-4 lata (w tym wypadku już tylko oszczędność czasu pozostaje).
Decyzja należy do Ciebie
Wiesz co juz nie raz tak myślałem jak mówisz ale no wiesz nie mam zamiaru kapcia wrzucac 2 razy do roku i ten show z zmiana nie dla mnie, zresztą mam swoja praktykę zawodową to sam wiesz.
W Julce ma 2 komplety kół.
Natomiast z sprzedanej Astra K 1.6 200HP miałem całoroczne Continental i bardzo sobie chwaliłem.
Wielosezonowe kosztuje mnie 1,5tys ponieważ za 1500zł sprzedaje fabryczne letnie znaczy zostawiam w ASO przy odbiorze.
Z tego co słyszałem na rynek USA Stelvio w większości idą na całorocznych czy to jest prawda nie wypowiem się na ten temat.
- - - Updated - - -
Dzieki ja na Crossclimate stawiam teraz.
Znajomy ma w Q8 19 cali bardzo sobie chwali. (Śmiga po całej Europie od Alp po Skandynawie)
jeździłeś na całorocznych w stelvio giulii? bo ja tak i powiem Ci tak- te samochody nie nadają się to takich opon- stają się nieprzewidywalne w zakrętach przy ruszaniu etc. Opony Birdgestone Dueler i pirrelli p7 Cinturato allseasion - efekt - oba komplety poszły do ludzi.
W innych samochodach mam podobne doświadczenia Fiat 500 L terkking- Goodyear 4 seassion - fajne były pierwszej zimy - potem przyszło lato dostały temp i.. następnej zimy były tylko już z nazwy wielosezonowe- też poszły na śmietnik i tym sposobem moja rodzina wyleczyła sie z wielozesonówek.
Pisane w stylu- szybko nie jeżdżę, nie upalam na torze do mnie nie trafia- wystarczy że raz czy dwa musisz szybciej ruszyć , gwałtownie zahamować czy ominąć i masz spory kłopot- no ale decyzja należy do ciebie.
- - - Updated - - -
wiesz tez takie hasło było już podobne że "szwagier zrobił na bieżnikowanych 300 tys km i jeszcze żyje"
Kolega nie jest pokroju szwagier przejedzie rocznie min. 60-80 tys/ km rocznie wienc idzie co rok nowy komplet. Sugerując się jego doświadczeniem oraz wypowiedziami na temat ww. rodzaju opon jestem mu wierzyć. Q8 warzy prawie 2300 kg do tego 3.0 TDI 45. Więnc moment spory opony równo się zużywały nie ząbkowany itp.
A co powiesz o USA czy Kanadzie gdzie każdy śmiga na całorocznych ?.
U naszych sąsiadów są coraz bardziej spotykane w urzytku codziennym.
Testy prasowe ww. Rodzaju ogumienia parametrami tech. dorównuje oponą letnim jak i zimowym.
Podstawa to trzeba trzymać większe o 0.3 bar ciśnienie w nich.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka