No formalnie tak. To poco sprowadzać jako dawce?
Nie ma co liczyć na super analizę uszkodzenia ze zdjęcia.
Podam Ci taki przykład :
Na zdjęciu widać że Twoja alfa ma lekko uszkodzony błotnik lewy - masz dwie opcję naprawy
1. wymiana całego błotnika +lakierowanie = ok 1700
2 spawanie błotnika - lakierowanie
3 kupno używanej części + lakierowanie
Oczywiście mówię tylko o lewej stronie. Podobne uszkodzenie możesz mieć z drugiej strony.
Załóżmy że nie masz zderzaka przedniego - zakup nowego ok 2100 (sama skorupa )+ 800 lakierowanie. Nie polecałbym Ci kupno używanego zderzaka.
Ostatnio edytowane przez Karol1 ; 02-01-2021 o 21:25
nie mam szklanej kuli z tym pytaniem do forumowych specjalistów albo do jasnowidza Jackowskiego
- - - Updated - - -
no tak dobrze to ująłeś -dzięki temu atrapy zamiast poduszek (ups przepraszam - regenerowane cokolwiek to znaczy) i podejrzewam ze to tylko wierzchołek góry lodowej.
- - - Updated - - -
Polska nie jest dziwnym krajem - za próby kombinowania w stanach z wprowadzeniem do obrotu auta wykluczonego z ruchu dostałbyś parę lat- u nas człowiek sukcesu kupił po taniości auto z przeznaczenie na części i zły urzędnik nie chce się podłoży.
Polska to dziwny kraj- tak przez kombinatorstwo jego obywateli którzy nie potrafią zrozumieć prostych zasad.
- - - Updated - - -
jak to po co? - po co kupować części pojedynczo jak można za grosze wyrwać auto z oznaczeniem parts only i sobie poprzekładać co chcesz- masz wszystkie sterowniki wiązki, spinki kołki i inne pierdoły które czasem kosztują krocie lub są niedostępne- stara szkoła.
a potem reszta co niepotrzebna ląduje na portalach ogłoszeniowych i wszyscy zadowoleni.
Doskonale wiesz że rejestracja z takim oznaczeniem jest oficjalnie niemożliwa i szukasz "znajomości" kto to przepchnie - pewnie Ci się uda ale następny właściciel może mieć spore kłopoty jak urzędy wymienią się papierami auta. Narobisz i sobie i komuś kłopotów. Wypierd. nie tego co Ci odmówił, tylko tego urzędnika który to zarejestrował i poświadczył nieprawe w dokumentach.
Masz o tyle pecha kolego, że mam z tego typu sprawami do czynienia od wielu lat jako II instancja (SKO) i uwierz mi takie kwiatki potrafią wyjść nawet przy II i III właścicielu - potem samochód staje się nieruchomością bo kończy się wyrejestrowaniem i powiadomieniem organów ścigania.
żeby nie było - życzę Ci jak najlepiej i zero kłopotów bo swoich trzeba wspierać tym bardziej iż autko miało lekkie uszkodzenia i ma fajny wypasik.
Ostatnio edytowane przez Dareek ; 02-01-2021 o 22:07
nigdy nie masz pewności kupując używane części skąd one pochodzą chyba że sobie je sam wymontowujesz ale i tak nie wiesz jak było użytkowane wystarczy że np przy ładowaniu na lawetę po dzwonie ktoś coś gdzieś złapie i uszkodzi wygnie etc. to ZAWSZE jest loteria - ja bym nie kupił części zawieszenia systemów bezpieczeństwa - tarcze klocki hamulcowe tec ale każdy robi jak chce.
Karol1 pisał coś o atrapach poduszek ?
Nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć co napisałem ?
Papiery mam w porządku taki wpis nie jest w USA wykluczeniem z rejestracji na zawsze i nie znasz przepisów stanu Michigan (znasz? ) , już nie wspomnę o polskim dokumencie który wstawiłem.
jasne tylko poco kupować nowy "zderzak" skoro można spokojnie kupić używany za ułamek ceny.
dzięki chociaż za to że jestem "swój"