VDC/ARS/HILL HOLDER/wskaźnik paliwa/check engine błąd

[LegenGod]

Cześć,

Wczoraj w trakcie jazdy, po około 30 kilometrach nagle pojawiło mi się kilka błędów:

1. ASR unavailable (coś tam handbook)
2. VDC unavailable (coś tam handbook)
3. Hill holder unavailable (coś tam handbook)
4. Dodatkowo czuć lekkie szarpnia silnika w trakcie jazdy oraz bicie w przednim kole (tym przy kierowcy). Szarpanie silnika zwiększa sie przy przyspieszaniu.
5. Dodatkowo wskaźnik paliwa szaleje i cały czas porusza się w górę i w dół oraz lampka (ten dystrybutor) miga lub zaczyna świecić - tak jakby zapalała się rezerwa (oczywiście mam paliwo)
6. Pojawia się "Check engine"

Wróciłem do domu, zostawiłem samochód na 10 min. Ponownie odpaliłem, auto jeździło przez 5 minut normalnie, nie ma żadnego błędu, nie ma szarpania - generalnie wszystko działa i znów wszystko zaczyna się pojawiać w takiej samej kolejności.

Dzisiaj rano znów dokładnie tak samo. Auto jest zupełnie normalne a po 5 minutach wszystko zaczyna się pojawiać w takiej samej kolejności. Dzisiaj też wyciągnałem zupełnie akumulator i jak go sprawdziłem miernikiem to był praktycznie wyładowany. Nie powinno tak być zwłaszcza, że wczoraj dużo jeździłem. Może aku dostał na głowę i zaczęły się jakieś cyrki z błędami. Sprawdzę później z innym lub tym samym naładowanym (jest aktualnie podłąćzony pod agregat).

Co to może być ? Od czego zacząć sprawdzanie, bo to chyba ewidetnie jakiś problem z prądem (może jakieś zwarcie/popsuty czujnik?)

Nie mam komputera.

Moje auto- Alfa Romeo 159, 1.9 jtdm, 150km, 2007 rok.

[yaniq]

Od czego zacząć sprawdzanie

Jak zwykle od diagnostyki, ale skoro aku był death, po dłuższej jeździe, to albo on, albo coś z ładowaniem, a więc wracamy do pkt. 1, czyli diagnostyki, bo błędy nie muszą być przyczyną, ale skutkiem.

Nie mam komputera.

Wystarczy smartfon z Androidem i moduł OBD II, za kilkanaście/kilkadziesiąt złotych, który będzie Ci służył przez lata

[FrankAlfa]

Cześć,

Wczoraj w trakcie jazdy, po około 30 kilometrach nagle pojawiło mi się kilka błędów:

1. ASR unavailable (coś tam handbook)
2. VDC unavailable (coś tam handbook)
3. Hill holder unavailable (coś tam handbook)
4. Dodatkowo czuć lekkie szarpnia silnika w trakcie jazdy oraz bicie w przednim kole (tym przy kierowcy). Szarpanie silnika zwiększa sie przy przyspieszaniu.
5. Dodatkowo wskaźnik paliwa szaleje i cały czas porusza się w górę i w dół oraz lampka (ten dystrybutor) miga lub zaczyna świecić - tak jakby zapalała się rezerwa (oczywiście mam paliwo)
6. Pojawia się "Check engine"

Wróciłem do domu, zostawiłem samochód na 10 min. Ponownie odpaliłem, auto jeździło przez 5 minut normalnie, nie ma żadnego błędu, nie ma szarpania - generalnie wszystko działa i znów wszystko zaczyna się pojawiać w takiej samej kolejności.

Dzisiaj rano znów dokładnie tak samo. Auto jest zupełnie normalne a po 5 minutach wszystko zaczyna się pojawiać w takiej samej kolejności. Dzisiaj też wyciągnałem zupełnie akumulator i jak go sprawdziłem miernikiem to był praktycznie wyładowany. Nie powinno tak być zwłaszcza, że wczoraj dużo jeździłem. Może aku dostał na głowę i zaczęły się jakieś cyrki z błędami. Sprawdzę później z innym lub tym samym naładowanym (jest aktualnie podłąćzony pod agregat).

Co to może być ? Od czego zacząć sprawdzanie, bo to chyba ewidetnie jakiś problem z prądem (może jakieś zwarcie/popsuty czujnik?)

Nie mam komputera.

Moje auto- Alfa Romeo 159, 1.9 jtdm, 150km, 2007 rok.

Za pierwszym razem jak miałem takie problemy wina był akumulator. Wymiana pomogła. Pozycz od kogoś akumulator podobny i sprawdź. Teraz mam to samo plus parę innych błędów typu vehicle protectin fault i akumulator pomimo naładowania i alternator pomimo trzymania napięcia problem dalej występuje niestety

[yaniq]

Panowie, diagnostyka, która w obecnych czasach jest prosta, jak nigdy wcześniej, a przynajmniej z grubsza wiemy w jakim obszarze się poruszamy i możemy pomóc tym, którzy radzi by pomóc Wam w inny sposób niż wróżenie z fusów

[LegenGod]

Jak zwykle od diagnostyki, ale skoro aku był death, po dłuższej jeździe, to albo on, albo coś z ładowaniem, a więc wracamy do pkt. 1, czyli diagnostyki, bo błędy nie muszą być przyczyną, ale skutkiem.



Wystarczy smartfon z Androidem i moduł OBD II, za kilkanaście/kilkadziesiąt złotych, który będzie Ci służył przez lata

Jest opcja żebyś wstawił jakiś link z odpowiednim ? jestem w tym zielony i będę wdzięczny.

[maurize]

Poszukaj tutaj, jest kilka polecanych:

https://www.forum.alfaholicy.org/159...ight=INTERFEJS

Ja osobiście mam Vgate iCar2. Używam go w połączeniu z AlfaOBD na telefonie. Do czytania i kasowania błędów wystarcza. Łączy się z większością rzeczy, choć u mnie nie łączy z ECU silnika.

[kosso]

Przeczyść wtyki (kostki) przy wtryskiwaczach. Potem popsikaj WD 40.

[LegenGod]

Przeczyść wtyki (kostki) przy wtryskiwaczach. Potem popsikaj WD 40.

sprawdzę..

[yaniq]

Jest opcja żebyś wstawił jakiś link z odpowiednim ?

Sprawdź priv

[LegenGod]

sprawdzę..

Sprawdziłem i wszystkie problemy zniknęły. Mega dziwne ale wielkie dzięki

dodatkowo auto zapala gładko jak nigdy, chodzi ciszej, pokazuje dużo mniejsze spalanie. Naprawiłeś mi pół auta

Zobaczymy dalej co się będzie działo, najwyżej będę pisał.