Witam jestem nowy więc jeszcze tak do końca nie zadomowiłem się na forum.
Moje pytanie jest takie: odpaliłem samochód na PB poczym jak zawsze po chwili przełączyłem na LPG. Wszystko było ok do momentu przejechania ok 300 metrów. Nagle silnik stracił moc i zdechł:-( Od tamtego momentu juz nie dało rady go odpalić aż wkońcu padł mi akus. Prosiłbym o jaką kolwiek pomoc bo musze jakoś jeżdzić do pracy a nie mam innego połączenia jak tylko samochód. Z góry dziękuje za wszelką pomoc.