Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Temat: Migracja z 156 sw do 159 sw

  1. #1
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    10 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    jest: 159 sw 1.9 jtdm 8v by TTC ( 170ps@ 358NM ) HIGH, były: 156 SW V6, 156 SW 2.0 TS
    Postów
    236

    Domyślnie Migracja z 156 sw do 159 sw

    Witam,

    Jestem szczęśliwym posiadaczem ar 156 sw 2000 2.0ts . Autkiem śmigam od czerwca tego roku i jak na te chwilę poza drobnostkami z racji wieku i kiepskiego stanu dróg - rewelacja . Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia a raczej przebiegu ( niedługo stuknie 160 tys ...) i mimo, że autko mam krótko to myślę już o zmianie. Zmianie ... może nie do końca zmianie, bo 156 zostanie prawdopodobnie w domu dla ojca, który dotychczas thalią jeździ .. a , że to człowiek, który auto doprawdy rzadko używa ( 50 tys w 8 lat ) to alfa polata jeszcze długo .

    Naturalnie miłość do włoszki bierze górą ... W przyszłym roku znając życie ceny mocno znów spadną i 159 będzie do wyrwania za ok 40 tys . Pytanie - czy warto ? Czy nie lepiej 156 z końca produkcji ? Dla mnie alfy to absolutnie najpiękniejsze auta i nie wyobrażam sobie jeździć niczym innym na obecną chwilę .

    Jeżdżę ok 15-20tys km rocznie. 30-40% w trasie - reszta w mieście. Auto używam prywatnie naturalnie . Wersja kombi - bo tylko kombi mnie interesuje z racji praktyczności nadwozia . Usterki jakie trapią 159 widzę, że są podobne do 156. Pytanie - w jakie silniki ewentualnie się pchać po migracji z 2.0 ts ? To 155koni w mojej belli radzi sobie przyzwoicie ale apetyt rośnie jak i niestety waga auta... więc jaki silnik w 159 uszczęśliwiłby mnie ? Spalanie rzędu 13 litrów w mieście czy też 14 jestem w stanie zaakceptować na rzecz wrażeń z jazdy . W trasie jak będzie 9 - czyli tak jak teraz... przegryzę .

    Pytanie kolejne jest choćby takie - jak w 159 wygląda sprawa z tą fabryczną nawigacją ? Warto tego szukać czy sobie darować ? Róznice w cenie raczej są marginalne, więc pobawić się można . W samochodzie zależy mi na dobrym audio - nie chodzi o bum bum, tylko o jakość .

    Jak wygląda kwestia wahaczy w 159 ? Czyżby bolączka ze 156 na naszych drogach przeszła do 159 ? .
    A może diesel ? Tylko, że ja nigdy nie miałem diesla ( jeździłem raz... corsą 1.7 cdti ) i bałbym się obsługi tego ... jak i lubię ten rasowy warkot benzina w alfach . Tutaj widzę tylko 2.4 jtdm ewentualnie i może jakiś program na ok 240 kuca . Boję się jednak, że nawet i 240 koni w dieslu nie da mi tej frajdy jaką mam dochodząc do wysokich obrotów w benzynie ...

    Pozdrawiam i czekam na jakieś rady. Nie pali mi się, bo samochód planuję dopiero na przyszły rok ( i to może nawet koniec , bo taniej ), ale dobrze jest być choć ciut nakierowanym, by sobie spokojnie przeglądać rynek, oglądać konkretne sztuki i wyuczyć się co jest halo a co nie halo w aucie . 156 moją trafiłem jako pierwsze auto które oglądałem, więc praktyki nie mam - wziąłem odrazu, bo była tego warta Przejechałem nią od czerwca 7 tysięcy i powiem tylko 2 słowa ... cuore sportivo

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar rafter
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Pruszków
    Auto
    BMW 540i xDrive G30
    Postów
    1,602

    Domyślnie

    Niestety mam złe wiadomości jeśli chcesz chcesz kupić 159 w benzynie ,żaden silnik cię nie usatysfakcjonuje.Doznania typu dżwięk + przyspieszenie to tylko 3.2 V6 260 KM ale spalanie tego silnika to masakra ,w miescie poniżej 20 l ciężko zejść . Najlepszym rozwiązaniem jest pięciocylindrowy diesel 2.4 JTDM 210 KM ( ekonomiczny , niezły dżwiek i bardzo dobre przyspieszenie ,myslę że twojego JTS-a spokojnie zostawia w tyle ). Muza to oczywiście brać z BOSE .O wahacze się nie martw są duzo lepsze niż w 156 ( u mnie po 52 tys. od nowości do momentu sprzedaży nic nie było w zawieszeniu wymieniane mimo jazdy po Wa-wie). Dziś gdybym zastanawiał się nad zakupem 159 (będąc mądrzejszy o 3 letni staż z tym modelem ) kupiłbym 2,4 JTDM koniecznie z napędem Q4 i napewno nie z pierwszych lat produkcji . Pewne zmiany fabryka poczyniła w 2008 roku i chyba w ten rocznik bym celował na twoim miejscu. Pzdr
    AR 156 1.8 TS ( 2001-2006)
    AR 159 1.9 JTDM 16V ( 2006-2009)
    AUDI A5 2.0 TFSI MTM (2009 -2014)
    BMW 528i F10 ( 2014 - 2019 )
    BMW 540i G30 ( 2019 -

    Lewostronnym powolno jeźdźcom mówimy kategorycznie NIE !!!

  3. #3
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    a ty już nie jezdzisz 159. Rafter?

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar rafter
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Pruszków
    Auto
    BMW 540i xDrive G30
    Postów
    1,602

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pingwin Zobacz post
    a ty już nie jezdzisz 159. Rafter?
    Pingwin ominąłeś ten temat ??

    http://www.forum.alfaholicy.org/mito...daz_159_a.html
    AR 156 1.8 TS ( 2001-2006)
    AR 159 1.9 JTDM 16V ( 2006-2009)
    AUDI A5 2.0 TFSI MTM (2009 -2014)
    BMW 528i F10 ( 2014 - 2019 )
    BMW 540i G30 ( 2019 -

    Lewostronnym powolno jeźdźcom mówimy kategorycznie NIE !!!

  5. #5
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    10 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    jest: 159 sw 1.9 jtdm 8v by TTC ( 170ps@ 358NM ) HIGH, były: 156 SW V6, 156 SW 2.0 TS
    Postów
    236

    Domyślnie

    3.2 v6 ... ten silnik w 159 wiem, że pije ... ale może mnie tu Zgnoicie, ale 159 nie jest godna tego motoru . Jeżeli stać by mnie tylko było na utrzymanie v6- 156 gta, bo to dla mnie synonim tej v6 i synonim sportu . Miałem już przyjemność to prowadzić i powiem szczerze, że gdy będę miał koło 50 lat ... na kryzys wieku średniego choćbym miał sprzedać wszystko co mam to kupię taką perłę na wspomnienie dziecinnych marzeń i postawię w ciepłym garażu ... bo o 156 jakiejkolwiek marzyłem zawsze odkąd się tylko pokazała ... po 11 latach od premiery spełniłem marzenie ( wczęsniej i tak bym rady nie dał, bo prawa jazdy nie miałem ) .

    Diesel w opcji 2.4 właśnie kusi. 210 koni powinno już dawać sobie rady a po wirusie 2.5 benzynki bawarek powinny tylko podziwiać mój zadek .

    Na 2008 stać mnie nie będzie - jestem studentem, ale pracującym na 3 strony, więc więcej niż powiedmy 45 tys nie wydam na samochód, bo i tak pewnie wesprę się ok 10 tys kredytu . W najgorszym przypadku kupię 156 kolejną z końca produkcji albo już tu rzeczoną gta w kombi ... teraz nawet jedna na allegro jest - przepiękna .... Jedynie co bym poczynił , to zainwestowałbym w zamaskowanie ( naturalnie nie stałe ) napisu gta ... widzieć minę kierownika pseudosportowej beemki, którego objeżdża rodzinne kombi - piękna sprawa ...

    Wróćmy jednak do realiów . Myślę, że BOSE by właśnie mnie uszczęsliwiło. Niestety w swojej belli tego nie mam, więc zmodyfikowałem troszku audio w tym wytłumiając drzwi ( i teraz jedne mi opadły delikatnie i tapicerka ociera o uszczelkę ... :/ ) i już jestem jako tako zadowolony - jeszcze tylko jakiś skromny wzmacniacz, bo skrzynki mi nie trzeba - starcza i basu i bez tego .

    Te wahacze mnie cieszą choć na moich zrobiłem już trochu kilometrów i źle nie jest - nic nie stuka... tylko na pogodę lubią gumy piszczeć, ale to będzie kwestia nasmarowania .

    q4 mnie przekonuje z racji trakcyjnych jak i, że na śliskim możnaby się tym pobawić pewnie i też Inna kwestia, że jak z serwisem tego ?

  6. #6
    plancior
    Gość

    Domyślnie

    Ja mam 159 w 1.9 JTDm 16v 150HP, nie jest to jakiś super wynik, ale zbiera to się tak, że dam się tym podróżować.
    Co do zawieszenia, to zgadzam się z Rafterem. U mnie nic nie stuka ani puka. Trakcja idealna. Wiem, że 156 również ładnie się trzymała drogi, ale jak przesiądziesz się do 159 to czeka Cię mały szok, pozytywny oczywiście
    Rafter miał tuning z tego co pamiętam na 170HP, ja się przymierzam do takowego w kwietniu więc wtedy będę mógł zdać relację. Co do 2.4... jeśli 170 lub 180HP mi nie wystarczy to będę szukał właśnie takiej 159 lub Brery
    Ostatnio edytowane przez plancior ; 25-10-2009 o 00:50

  7. #7
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    09 2007
    Mieszka w
    Wawa
    Postów
    399

    Domyślnie

    NO nie wiem mnie 159 sie znudzilo ile wsiadam do 156 to czlowiek ma banana na twarzy moze to zaden szal 3.2 ale sama jazda to przyjemnosc)
    w 159 czuje sie jak w Volvo zero pazura, ciezkie, pali spooro, dupowoz sie zrobil jedynie mod na 2.4 cos tu daje
    ehhh gdyby 2.4 zamontowali w GT abo choc 1.8 tbi

    dylemat masz spoory teraz sam bym sie zastanawial czy 159 2.4 a GTA
    159-270/505 /Ghibli 2.8 Bi-Turbo 381km/156 2.4 Grafittowy klekot 180/380 /AR 156 3.2GTA Rozbita

  8. #8
    plancior
    Gość

    Domyślnie

    Hmm ciekawe porównanie dałeś.
    159 2.4 JTDm z 156 3.2 GTA i piszesz, że 159 pali sporo :|
    Ja dojeżdżam codziennie do pracy ok 50km w jedną stronę, też bym chętnie kupił sobie GTA, ale wyobrażasz sobie te koszty?
    Kolega chce kupić samochód którym można jeździć na co dzień. A 159 nadaje się do tego idealnie. Można to nazwać dupowozem, ale dobrym dupowozem

  9. #9
    Colin
    Gość

    Domyślnie

    Sudi, jeśli jesteś zainteresowany to sprzedaję swoją 159,również jestem z Krakowa

    http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10274267

    pzdr

  10. #10
    obserwator737
    Gość

    Domyślnie

    kolega pisał że 159 3.2 pali dużo

    co do 2.4 - jeździć jeździ ale trzeba lubić charakterystykę - ja z jazdy 240KM Brerą po chipie nie miałem frajdy (a jeździłem wtedy GT 2.0JTS 165KM) - nie ten dźwięk , nie te obroty...

    co do 159 3.2 - na forum alfaromeo.pl jest kolega Michal który przesiadł się ze 156GTA na 159 3.2 i zapewne na wiele pytań mógłby odpowiedzieć


    co do audio - niczego nie szukać bo nawet Bose nie zagra tak jak powinno grać dobre audio , audio należy po prostu zainstalować własne i kompletnie sobie nie zawracać głowy tym czy jest Bose czy nie (jak nie ma to tym lepiej bo masz argument w zbijaniu ceny - "bo nie ma Bose" )

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory