Widzisz kogoś prowadzącego Alfę i czujesz, że wiesz jaką to sprawia mu frajdę i myślisz ale farciarz jednocześnie podskórnie jakoś wiesz że to dotyczy i ciebie taka osobliwa wyjątkowość ducha alfisti dana wybranym – posiadaczom Alfa Romeo
Widzisz kogoś prowadzącego Alfę i czujesz, że wiesz jaką to sprawia mu frajdę i myślisz ale farciarz jednocześnie podskórnie jakoś wiesz że to dotyczy i ciebie taka osobliwa wyjątkowość ducha alfisti dana wybranym – posiadaczom Alfa Romeo
Są dwa rodzaje włascicieli AR..
1. Alfisti - to my
2. zwykli goscie co uwazaja samochody za bezduszne rzeczy .. dla nich niewazne jest czy ma AR czy VW..
Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org
Warsztat samochodów włoskich
www.flar-ital.pl
Dorabianie części, elementów itp na zamówienie - kontakt PW
Smutne ale mam wrazenie ze tych drugich jest wiecejNapisał fr33
ano jest ich sporo ..
ale Alfisti przybywa
Jurajski Klub Alfa Romeo
www.jkar.org
Warsztat samochodów włoskich
www.flar-ital.pl
Dorabianie części, elementów itp na zamówienie - kontakt PW
...rosniemy w sile...a przy wytezonym wysilku i odrobinie zaangazowania z tych drugich zrobimy tych pierwszych...i kazdy czlowiek jezdzacy AR bedzie uwazal, ze jezdzi samochodem nie dla mas tylko dla WYBRANYCH...
Czasami jak widzę tych drugich to mnie krew zalewa.Taka furka a w środku taki cymbał
i 3 ci typ, z klapkami na oczach, i jakiego strupa, by nie miał to alfa rządzi we wszystkich dziedzinach, wszystkie inne są ble... takich unikam, bo pogadać się nie da.
1984 GTV6 3.2 24V
No ciekawe rzeczy , To ja moze klepne od siebie o swoich odczuciach.
Jezdzilem w swoim zyciu nie jednym autem i nie jednego bylem posiadaczem ......
Na codzien powoze Jeep'em XJ '90 , w zeszla niedziele zona namowila mnie zebym kupil jej alfe zamiast fiata panda. W sumie pomyslalem i to fiat i to fiat :twisted: wiec czemu nie .
Poniewaz moja zonka troche sobie nie radzi na drodze wiec wybrala powrot jeepem a ja zasiadlem za sterami alfy 156 2.0 TS .... i musze wam powiedziec ze to auto naprawde daje duzo frajdy z jazdy.
Jestem w szoku ze taki sobie samochodzik jak alfa mojej zonki potrafi dawac tak wdzieczne odczucia z jazdy. Oczywiscie uwielbiam mojego jeep'ka i jezdzenie nim po bezdrozach , ale na czarnym (asfalcie) alfa zachowuje sie naprawde wdziecznie i tutaj trzeba przyznac ze zrozumialem wszystkich tych ktorzy sie zakochuja w samochodach tej marki.
Sam zreszta przyznaje sie ze przyjemnie jest wsiasc i pojachac przed siebie wiec nie raz bede podkradal jej samochodzik
No i kolejna fajna żonka na Forum