Zdarzyło się to już trzeci raz,odpalam normalnie (po nocy),jadę około 3..4 kilometry i akcja zaczyna się przy ruszaniu np.ze świateł.Temperaturę ciężko określić dokładnie ,bo wskazówka jeszcze się nie wychyliła,ale czuć że zaczyna dmuchać ciepłe powietrze z nawiewu.Autko nie gaśnie, tylko nie przyspiesza,muszę wtedy przytrzymać pedał gazu (około 5..10 sekund,ostatnio jedna zmiana swiatel) obroty bardzo powoli się podnoszą i tak jakby alfka złapała oddech,i jest OK...błędów nie wyświetla.
Porencjometr gazu (kostka)przeczyszczony..
Co to moze byc waszym zdaniem?
Wlasnie autko stoi z rozlaczonym aku,jezeli nic nie da..examiner..ciekawa sytuacja,pozdrawiam