Witam.Jestem na forum po raz pierwszy i mam nadzieje że będzie mi pomocne
Mam bardzo duży problem z autem Alfa Romeo 146 1.6 TS 16v z 98r benzyna,mianowicie tato jechał nim i po przejechaniu 500m słychać było stukot w silniku auto zgasło i nie da rady zapalić. Wcześniej był drobny problem z kontrolką oleju gasła po pewnej chwili jakby auto łapało ciśnienie oleju.Teraz próbowałem odpalić i nawet nie zakręci, słychać stuk i gasną wszystkie kontrolki na desce rozdzielczej nawet zegar z godziną przygasa.Czytałem na różnych forach że to wina akumulatora ,ale ładowałem i dalej to samo.Może to styki albo któryś bezpiecznik ,może przekaźnik bądź też rozrusznik.Czy ten stukot mógł pochodzić od rozrusznika ??Ktoś mi powiedział,że może przeskoczyło mi o oczko na łańcuchu rozrządu i dlatego mi stuka(łańcuszka jeszcze nie wymieniałem).Jaki jest powód że w ogóle nie chce mi odpalić -chciałbym chociaż na chwilkę go odpalić i posłuchać gdzie to stuka i jakie będą ewentualne koszty naprawy.)Może ktoś miał podobny problem.Proszę o pomoc