I pojawiło się jakieś rozwiązanie?
I pojawiło się jakieś rozwiązanie?
ten temat "wypadania zapłonów", który kiedyś poruszałem był związany z wałkami rozrządu. Okazało się po rozebraniu głowic, że krzywki były nieodpowiednio zregenerowane przez poprzedniego właściciela i to powodowało brak odpowiedniej kompresji na cylinadrach. Kupiłem silnik od 33 na części, podmieniliśmy wałki na w miarę "zdrowe" i problem ustąpił, Alfa ma moc, ładnie przyśpiesza... pozostał problem jak w nowym temacie "problem z paleniem na zimno", ale to już nie daje tak w kość jak brak mocy...