Ten mały czujniczek trochę namieszał mi ostatnio, min. 2 razy brałem lawetę (raz auto pokazywało przegrzanie) innym razem przestało odpalać (a temperatura przy całkiem zimnym silniku skakała 110-130st!). Generalnie wyszło że jest wewnątrz czujnika czasami dość mocne zwarcie zasilanie-masa, co powodowało kłopoty na lini zasilania z komputera (ta linia również jest używana dla czujnika filtra cząstek stałych i czujnika temperatury silnika - stąd wariackie wskazania).
Dobra, powyżej może się komuś przydać gdyby miał podobny problem, a teraz do konkretów i pytania.
Kupiłem sobie czujnik i teraz trzeba by wymienić. Znajomy mechanik powiedział mi że w wielu nonwych samochodach jest dodatkowy zaworek przy tym czujniku, że jak się wykręci ten czujnik, to czynnik chłodzący układu klimatyzacji nie wyleci, bo zaworek automatycznie się zamknie. Nie mam jednak pewności jak to jest w 159-tce. W pierwszym lepszym serwisie gdzie zajmują się bardziej fachowo klimatyzacjami, gość z którym gadałem powiedział że nic nie wie o takich dodatkowych zaworkach w żadnych autach, że zawsze trzeba wypompować czynnik, wymienić czujnik i sprowrotem wpompować czynnik. Operacja kosztuje ok 220zł
Czy ktoś może mi potwierdzić czy w 159JTDm16V 2005r z automatyczną 3strefową klimą trzeba wypompowywać czynnik chłodzący czy nie. Jeśli nie to sobie sam zrobię tą wymianę u znajomego mechanika w 10minut.