witam mam alfe 146 1,4 boxer na zimnym silniku auto pracuje dobrze ale jak tylko się podgrzeje troszke że obroty spadają z ssania to samochód nie chce wchodzić na obroty jest tak dodaje gazy powoli obroty idą w góre dajmy na to do 3 tyś i zatrzymują sie a za chwile opadają mimo że nadal wciskam pedał gazu wciskamm jeszcze a silnik jakby się dusił dopiero jak wcisnę do samego prawie końca to obrty idą na czerwone pole.dodaje że zrobiło mi się to prawdopodobnie po tych mrozach. wymieniłem już przewody wn świece czujnik położenia przepustnicy sonde kupiłem urzywaną i nic jest tak tylko na benzynie na lpg wszystko jest ok nie mam juz pomysłów prosze was o jakąś porade.