Witam,
Wczoraj na autostradzie zauważyłem, że wskaźnik od temperatury cieczy, zamiast stać na sztorc przy 90 stopniach zaczął dziwnie falować (spadać na 80 i wracać w ciągu jednej sekundy). Myślę, że jest to wina zabrudzonego lub zepsutego czujnika, a wy jak myślicie??
W poniedziałek podjadę do ASO - na szczęście jest jeszcze gwarancja ;D