..witam..
Od paru dobrych dni moja bella zwariowała, jak przekrecalam kluczyck w stacyjce kontrolka z CODE z kluczykiem nie znikała... usilowałam to naprawic u znajomego mechanika, niestety, komp nie przyjmował kodu, wiec zmuszona bylam udac sie serwisu. Zakodowali kluczyki raz jeszcze ( nawet przyzwoita cena, bo 51zł za 2 kluczyki)...tylko ze ZNOWU sie zaczelo. Nie tak czesto jak przed zakodowaniem, ale tak na 6 razy co odpalam, 1 raz mi sie nie wylacza.. pan z serwisu oczywiscie sugerował kupienie nowych kluczyków..
Czy istnieje jakas tansza opcja? Co jest nie tak?