Witam.
Antena na dachu 156 SW, jak już wyczytałem na forum, to antena gsm. Mnie jednak, bardziej niż przeznaczenie, interesuje jej demontaż.
Mam wewnątrz auta plamy na podsufitce. Wygląda to, jakby woda wylewała się spod środkowego panelu. Obadałem klapę, uszczelkę klapy i podsufitkę w miejscu pod panelem i wydaje mi się, że woda do wewnątrz ma chyba tylko jedną drogę, czyli przez antenę.
Podobno da się ją zdemontować bez rozbierania podsufitki. Mamy więc taki stan:
Co zrobić, żeby to ustrojstwo dalej rozebrać bez zbędnych uszkodzeń? Podważyć, pociągnąć, poprosić... nakrzyczeć na nią...?
Nie chcę brać się za to na oślep, żeby nie powiększać luzu - widać go dookoła górnej krawędzi tej owalnej chyba-uszczelki. Do dachu przylega ściśle. Planuję to zdemontować, wyczyścić i potraktować np. silikonem.
--
pozdrawiam,
giezet