witajcie koledzy otóż po wymianie uszczelki pod głowicą mam problem z odpaleniem alfy :/
chodzi o to, ze artysta który nam planował głowice spierniczył sprawę z wtryskami, a dokładnie oddal je nam w woreczku rozebrane w mak. wtryski złożyliśmy, lecz nie dawały paliwa. okazało sie, ze nie bylo takich bardzo malutkich kuleczek, bo je pogubil ten co planowal glowice. teraz kulki sa juz na swoim miejscu, ale auto dalej nie pali jest to problem zwiazany cos z ukladem paliwowym.
zaobserwowalismy, ze pompa w baku podaje paliwo, lecz ta 2 pompa na rozrzadzie jakby nie dawala cisnienia. moje pytanie, czy ta pompe sie jakos specyficznie odpowietrza?? kombinowalismy 2 dni lecz bez rezultatu.
uklad odpowietrzalismy poprzez popuszczenie rurki paliwowej przy wtrysku podczas gdy pompa z baku pompowala cisnienie, az zaczelo paliwo wylatywac
czy jest ktos w stanie nam pomóc jak sprawdzic ten wtrysk czy dziala, bo po wyciagnieciu i podloczeniu go na zewnatrz i kreceniu silnikiem nic nie leci i nie wiem czy to wina pompy czy wtryskow, bo wydaje mi sie ze przez krecenie kolkiem od pompy to tak czy tak pompa powinna zassac i podawac cisnienie na listwe