Witajcie. rok temu uślizgnęło mi się sprzęgło jak dałem w palnik na 4 biegu - do 3,5 tyś obrotów szedł Ok a potem nagle obroty skoczyły na 5 tyś. Za kilka miesięcy zrobiło się podobnie ale na 5 lub 6 - nie pamiętam dokładnie.
No a wczoraj na 4 biegu za każdym razem jak depnąłem do końca gaz. Jak powoli cisnę jest oki.
Czy wymiana sprzęgła mnie czeka?
No i kurcze juro jadę na wakacje - czy dam rade (w obie strony ok. 1000km)