Witam koledzy,
od jakiś dwóch tygodni zauważyłem, że podczas zmiany z jedynki na dwójkę i z dwójki na trójkę turbina dziwnie świszczy podczas schodzenia z obrotów. Przypomina to troszkę odgłos blow offa jednak pochodzi raczej wprost z turbiny.
Żadnych oznak osłabienia i zaniku mocy nie zauważyłem. Poprostu troszkę głośniej zaczeła chodzić podczas schodzenia z obrotów.
Druga sprawa :
silnik od dłuższego czasu dziwnie cyka w czasie jazdy. Mechanik stwierdził, że hałasują jakieś samoregulatory luzu zaworowego (nie pamiętam dokładnie nazwy) i zalecił zmianę oleju na lepszy. Tak też zrobiłem lecz problem nie zniknął. Czy aby wyciszyć silnik z tego objawu należy pobawić się mechanikę i coś wymienić/naprawić ?