Moje amory mialy z tylu po 20% i 30% wiec prawie ich nie bylo Wydaje mi sie, ze nie one sa tutaj przyczyna do konca, chyba bardziej sprezyny...u mnie moga byc jakie nie seryjne,moze zmienial poprzedni wlasciciel...wiem na przyklad ze jadac na wakacje chcialem wlazyc takie gumy usztywniajace miedzy sprezyny ,bo byl nas komplet i tyl by usiadl ,ale nie moglem ich wlozyc (tzn byly ogromne luzy i guma by po prostu wypala), zwoje byly za bardzo rozciagniete i nie trzymalyby. Ale mozliwe ze takie springi sa seryjne ,nie znam sie ;] to wtedy nie mam pojecia co sie stalo...