Dziwny problem z silnikiem Alfa 156 2.4 jtd
Witam mam taki problem ze swoją Alfą. Potrafi ona raz na jakiś czas nie odpalić i dopiero po różnym odstępie czasu ponownie zapala. Wymienione zostały już pompa paliwa, czujnik położenia wału, czujnik położenia wałka rozrządu i dalej to samo. A na komputerze cały czas jest błąd braku synchronizacji wałka rozrządu z wałem. Teraz diagnoza pada na komputer. Nie wiem już co robić jakby ktoś wiedział coś ciekawego to proszę o pomoc.
widać kabel lub kostka jest uszkodzona, komputer pada niezwykle rzadko
To chyba najlepiej dać do jakiegoś dobrego elektryka. A jakie kostki masz kolego na myśli bo ja czyściłem te od strony kierowcy przy pasie przednim pod maską. Nic innego nie przeglądałem. Bo kabla to raczej sam nie zdiagnozuję także pozostaje elektryk.
Witam.Mam to samo, tylko że mi nawet gaśnie podczas jazdy jak troche zaszaleje(ucze sie teraz spokojnej jazdy,mówie wam męczarnia) zauwarzyłem jednak gdy bella zgaśnie i toczy sie na biegu z włączonym zapłonem obrotomierz pokazuje zero obrotów. Elektryk powiedział że powinienem najpierw wymienić koło pasowe bo było uszkodzone ale problem po wymianie pozostał.Następne w kolejce miały być czujniki tylko że teraz to zwątpiłem czy to pomoże.
Ponownie postanowiłem napisać, samochód odwiedził już elektryka i dalej nie jeździ. Diagnoza jest taka że samochód nie czyta prędkości obrotowej silnika. Elektrycznie wszystko jest podobno dobrze i nie wiadomo gdzie szukać przyczyny. Teraz wina według mechanika pada na to że rozrząd przeskoczył lub niedziałającą pompkę w baku. Proszę o pomoc i wypowiedzenie się w temacie.
Podjedź do dobrego mechanika i on się tym zajmie. Nie będziesz zaprzątał sobie tym głowy.
Wreszcie udało się uruchomić Alfę. Okazało się że było pokrzywione koło rozrządu i przez to paliły się czujniki położenia wałka rozrządu. Po wymianie koła wszystko super. Pisze ponieważ może ta informacja będzie komuś przydatna.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
