Oddalem swoja 33 do warsztatu, ide na pieszo na autobus, a tu jedzie 33 z lotka z tylu... Mysle sobie "Imolaaa..." Przejechala obok mnie, odwracam sie i albo widzialem dobrze, albo nie: Prawdziwa P4!
To byl czwartek po 8 rano, na skrzyzowaniu przed M1 (Grzecznarowskiego), osoba prowadzaca prawdpodobnie rozmawiala wtedy przez telefon =)
Prawda czy fikcja?