Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Temat: [75] Chwyt powietrza nad kolektorami wydechowymi

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Paproch
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa Romeo 75 2.0 carb. (1986)
    Postów
    73

    Domyślnie [75] Chwyt powietrza nad kolektorami wydechowymi

    Witam,

    Z airboxa w mojej 75 wychodzi na bok króciec, do którego nie jest podpięty żaden element (a ewidentnie jest zakończony pod montaż jakiegoś przewodu giętkiego). Przeglądając dziś sieć natknąłem się na zdjęcie silnika 1.8carb i ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem to (patrz: zdjęcie - to czerwone jest dorysowane w profesjonalnym programie inżynieryjnym PaintCADzie ).

    Z tego co widzę, nad kolektorami wydechowymi zamontowany jest chwyt powietrza, który doprowadza powietrze do airboxa. Wewnątrz airboxa znajduję się jakiś zawór, chyba podciśnieniowy, i wpuszcza ciepłe powietrze. Czy zabieg taki stosowany jest w celu poprawy odparowywania paliwa przy niskich temperaturach? Jak napisałem wyżej, dodatkowy chwyt nie jest u mnie podpięty.

    Do czego zatem służy ten element? Jak działa zawór w airboxie? I co na to wszystko współczynnik napełnienia?

    Pozdrawiam

    PS. Znalazłem właśnie te elementy na rysunkach na EPERze.
    Ostatnio edytowane przez Paproch ; 29-10-2010 o 21:12
    Czerwony przecinak



  2. #2
    Użytkownik Rowerzysta Avatar GUNIOZAUR
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    WROCŁAW
    Auto
    155 2.0 TS 16v 95, 155 2.0 8V 94
    Postów
    291

    Domyślnie

    Jeszcze raz mój chłopski rozum idzie w ruch Powinieneś mieć przewód którym będzie doprowadzane ciepłe powietrze z nad kolektora wydechowego do gaźniorów. Silnik po starcie szybciej Ci się nagrzewa do temperatury roboczej To dziwne coś jakby zawór zamyka się przy odpowiedniej temperaturze i uniemożliwia wpływanie ciepłego czy gorącego powietrza do obudowy filtra powietrza czy jak to ująłeś airboxa. Jak wiadomo gorące powietrze na dolocie sprzyja spalaniu stukowemu i robi się nie dobrze. W każdym szanującym się 125p czy polonezie masz identyczne rozwiązanie Jeśli poprawi Ci to humor to u mnie też jest taki zawór i nie działa wywaliłem tą rurę puki co. Całkiem możliwe że pasztet jaki mam w silniku zawdzięczam w dużym stopniu temu drobiazgowi.
    Jako że to na chłopski rozum może lepiej niech ktoś jeszcze się wypowie, moje wiejskie korzenie czasami wyprowadzają mnie w pole
    NO TO WPADŁEM...

  3. #3
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Paproch
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa Romeo 75 2.0 carb. (1986)
    Postów
    73

    Domyślnie

    Z tego co pamiętam, to odkąd Alfa jest u nas w rodzinie, to nie było tam tej instalacji. Co prawda mam problemy zaraz po rozruchu, ale przypisywałem to głównie instalacji LPG...

    Cytat Napisał GUNIOZAUR Zobacz post
    ak wiadomo gorące powietrze na dolocie sprzyja spalaniu stukowemu i robi się nie dobrze.
    Spalanie stukowe bierze się głównie z przegrzania pewnych stref w komorze spalania, tu raczej widzę zagrożenie związane ze zbyt małą masą powietrza jaka dostaje się do silnika - współczynnik napełniania leci na łeb na szyję. Dawniej panowało błędne przekonanie, że należy wręcz podgrzewać ładunek, tak aby benzyna lepiej odparowywała

    No nic - jutro zrobię parę testów i wieczorem napiszę to co uda mi się wywynioskować w sprawie tego zaworu...
    Czerwony przecinak



  4. #4
    Użytkownik Rowerzysta Avatar GUNIOZAUR
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    WROCŁAW
    Auto
    155 2.0 TS 16v 95, 155 2.0 8V 94
    Postów
    291

    Domyślnie

    Pośród przyczyn spalania stukowego wyróżnić można:

    * zbyt wysoki stopień sprężania,
    * za wczesny zapłon,
    * za mała liczba oktanowa paliwa,
    * przegrzanie silnika,
    * za małe zawirowanie mieszanki w komorze spalania,
    * duże napełnianie cylindra

    i o przegrzanie silnika mi chodzi. Jeśli ładuje się gorące powietrze na dolot to sprzyjasz przegrzaniu, tym bardziej że te silniki są na mokrych tulejach i łapią szybko temperaturę. Tona kamienia którego nikt nie usuwał z bloku, pewnie nie zapewnia dobrego odprowadzenia ciepła. Dodając to że wspominałeś o tym że musisz dolewać często wodę do układu myślę że masz duże szanse na stuki Myślę że możesz sobie darować zapowiedziane próby we własnym zakresie bo to trochę jak byś próbował udowodnić 3% skuteczność magnetyzera w CC 700.
    POZDRAWIAM
    NO TO WPADŁEM...

  5. #5
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Paproch
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa Romeo 75 2.0 carb. (1986)
    Postów
    73

    Domyślnie

    Cytat Napisał GUNIOZAUR Zobacz post
    Myślę że możesz sobie darować zapowiedziane próby we własnym zakresie bo to trochę jak byś próbował udowodnić 3% skuteczność magnetyzera w CC 700
    Bez szaleństw: próby będą polegały na zablokowaniu/odblokowaniu wlotu króćca przy zimnym rozruchu, na rozgrzanym silniku, przy rozruchu na gorącym silniku. Piszę próby, bo nie wiem czy to coś wykaże.

    Co do kamienia: z tego co wiem poprzedni właściciel jeździł w lecie na wodzie (z kranu), więc faktycznie może być trochę zakamieioniony układ chłodzenia. Ja dolewam destylowaną, ale tak czy siak nie zmieni to stanu już istniejącego. Słyszałem kiedyś o środkach czyszczących, ale jakoś nie daję temu wiary i trochę obawiałbym się ich zastosowania w moim silniku. Stosowałeś już coś takiego?
    Pozdrawiam
    PS. Nie słyszałem póki co żeby mi "zawory dzwoniły"
    Czerwony przecinak



  6. #6
    Użytkownik Znawca Avatar bimsky
    Dołączył
    07 2006
    Mieszka w
    Alwernia
    Auto
    Toyota Camry + 75 3.0M
    Postów
    1,485

    Domyślnie

    Cytat Napisał Paproch Zobacz post
    ...

    PS. Nie słyszałem póki co żeby mi "zawory dzwoniły"
    A kiedy ostatnio ustawiałeś luz zaworowy?
    http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)

  7. #7
    Użytkownik Rowerzysta Avatar GUNIOZAUR
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    WROCŁAW
    Auto
    155 2.0 TS 16v 95, 155 2.0 8V 94
    Postów
    291

    Domyślnie

    Myślę że na czuja nie wiele wywnioskujesz. Choćby z tego względu że jeden cykl masz dość długi. Co do czyszczenia osadów w bloku i układzie chłodzenia, proponuję zaglądnąć do działu 33/164 tam jest cały temat poświęcony czyszczeniu układu chłodzenia z uwzględnieniem najpopularniejszych mikstur dostępnych w sklepach. Warto go przeczytać, na bank się przyda nie tylko do Alfy. W moich rakietach ograniczyłem się jedynie do wypłukania chłodnicy przy wymianie w 33 ( co wypłynęło to strach opowiadać ), w 75 jak było tak jest i będzie do momentu rozebrania silnika.
    NO TO WPADŁEM...

  8. #8
    Użytkownik Znawca Avatar Jerry1
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    KRA
    Auto
    155 2.5 V6
    Postów
    1,143

    Domyślnie

    Cytat Napisał Paproch Zobacz post
    Wewnątrz airboxa znajduję się jakiś zawór, chyba podciśnieniowy.
    To jest sterowane przez termostat który reguluje w ten sposób temperaturę powietrza zasysanego.
    Pisałeś,że masz gaz.Gazownicy ten dodatkowy dolot zamykają więc pewnie tego termostatu nie masz.Po co zamykają,nie mam pojęcia.Trzeba by w dziale lpg zapytać.
    Jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi,bo tyle i może błędnie pamiętam z użytkowania auta na gaźniku.

  9. #9
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Paproch
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa Romeo 75 2.0 carb. (1986)
    Postów
    73

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jerry1 Zobacz post
    To jest sterowane przez termostat który reguluje w ten sposób temperaturę powietrza zasysanego. Pisałeś,że masz gaz.Gazownicy ten dodatkowy dolot zamykają więc pewnie tego termostatu nie masz.Po co zamykają,nie mam pojęcia.Trzeba by w dziale lpg zapytać. Jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi,bo tyle i może błędnie pamiętam z użytkowania auta na gaźniku.
    Zrobiłem małe dochodzenie. Zdjąłem górną cześć obudowy filtra i przyjrzałem się całej tej instalacji. Więcej widać na fotkach.

    Okazuje się że wewnątrz znajduje się klapka, która przymyka i otwiera główny i boczny kanał. Sterowana jest prze cięgno połączone z termostatem (tak to wygląda). Gdy termostat jest zimny, to pobiera także powietrze z tego bocznego kanału o mniejszej średnicy. W miarę nagrzewania się silnika przymyka się boczny kanał i zarazem w pełni otwiera się główny.

    Zrobiłem kilka prób (na LPG):
    1. Zdjąłem całkiem zawór i wybrałem się na krótką jazdę. Gdy wciskałem gwałtownie gaz do dechy silnik nagle tracił moc, utrzymywał stałą niskią prędkość obrotową, tak jakby kończył się gaz. Natomiast jeśli łagodnie dodawałem gazu to nie było żadnych problemów z przyspieszaniem.
    2. Po zdjęciu zaworu na nagrzanym silniku przesłaniałem i odsłaniałem ten boczny wlot: silnik wkręcony na obroty pracował równiej przy zasłoniętym bocznym wlocie. Po odsłonięciu natychmiast schodził nieco z obrotów.

    W warsztacie LPG powiedziano mi, że do bocznego wylotu powinienem podpiąć przewód i wyprowadzić go gdzieś w bok w nadkole. Dzięki temu uniknę wydostawania się mieszanki z obudowy filtra przy nagłym ujęciu gazu.

    Zawór założyłem spowrotem i jest OK.

    Wydaje mi się, że podczas jazdy bez tego zaworu przy nagłym otwarciu przepustnicy do cylindrów dostawało się zbyt dużo powietrza i lambda strasznie rosła. Nie robiłem prób na benzynie ze względu na "nieco" rozregulowane gaźniki (kolejna "bomba", która mnie czeka, ehh... Nie jest łatwo i tanio być Alfistą ). Póki co zostawię sprawy tak jak są i spróbuje poszukać brakujących elementów z tego układu.

    Cytat Napisał bimski Zobacz post
    A kiedy ostatnio ustawiałeś luz zaworowy?
    Ojciec wszystko regulował przy remoncie silnika kilka lat temu. Trudno określić mi ile to było km temu, bo ojciec nie pamięta przy jakim to było przebiegu mniej więcej robione. Z tego co mówił, wymienił prowanice zaworowe i uszczelkę pod głowicą (+ obowiązkowe planowanie). Musze go jeszcze podpytać ewentualnie. Ja zrobiłem nią już ok 5 000 km w ciągu minionych 7 miesięcy (użytkowania, nie liczę przestojów). Myślę, że za 2 tygodnie jak skoczę do ojca, to ustawimy luzy, tak na wszelki wypadek...

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Paproch ; 30-10-2010 o 19:13 Powód: Zdjęcia sie źle dodały, wstawiam jako załączniki
    Czerwony przecinak



  10. #10
    Użytkownik Znawca Avatar bimsky
    Dołączył
    07 2006
    Mieszka w
    Alwernia
    Auto
    Toyota Camry + 75 3.0M
    Postów
    1,485

    Domyślnie

    Cytat Napisał Paproch Zobacz post
    ...

    Ojciec wszystko regulował przy remoncie silnika kilka lat temu. Trudno określić mi ile to było km temu, bo ojciec nie pamięta przy jakim to było przebiegu mniej więcej robione. Z tego co mówił, wymienił prowanice zaworowe i uszczelkę pod głowicą (+ obowiązkowe planowanie). Musze go jeszcze podpytać ewentualnie. Ja zrobiłem nią już ok 5 000 km w ciągu minionych 7 miesięcy (użytkowania, nie liczę przestojów). Myślę, że za 2 tygodnie jak skoczę do ojca, to ustawimy luzy, tak na wszelki wypadek...

    Pozdrawiam
    Ale wymiana prowadnic zaworów nie jest równa z regulacją luzu zaworowego. Bardzo dużo osób o tym zapomina, sugerując się tym, że przecież w tych silnikach się tego nie ustawia. Jest to bardzo mylne twierdzenie, bo co jakiś czas należy zmierzyc luz i ewentualnie zmienic pastylki pod szklankami.
    http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 23-04-2013, 21:05
  2. chwyt powietrza w 147?
    Utworzone przez walle w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 14-05-2011, 14:06
  3. Jak zamontowac prawidlowo chwyt powietrza ?
    Utworzone przez JTD w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 02-02-2010, 15:51
  4. [146] co to jest?? chwyt powietrza???
    Utworzone przez VIECIO w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 07-06-2009, 14:27

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory