Witam.Ja mam podobny problem w alfie 146 1,9jtd silnik gaśnie podczas jazdy i zapala się lampka wtryskiwacza.Odpala ponownie dopiero po upływie 8-10 min.Miał może ktoś podobny problem i wie co z tym zrobić ?
Witam.Ja mam podobny problem w alfie 146 1,9jtd silnik gaśnie podczas jazdy i zapala się lampka wtryskiwacza.Odpala ponownie dopiero po upływie 8-10 min.Miał może ktoś podobny problem i wie co z tym zrobić ?
tak wiec chcialem to napisac dla potomnych
jezeli ktos ma problem taki ze zdarzy mu sie ze samochod nagle nie chce odpalic a praktycznie na drugi dzien juz wszystko jest spowrotem ok to bardzo mozliwe ze to początek końca czujnik polozenia walu ja mialem takie objawy na poczatku pozniej zaczal mi gasnac w trakcie jazdy az wkoncu calkiem przestal odpalac. wina lezala po stronie tego wlasnie czujnika teraz znowu pali na "dyk" koszt przynajmniej w moich stronach 110zl z bosha no i jak ma sie kanał to doslownie 15 min roboty
pozdrawiam
Alfka zgasła podczas jazdy, wcześniej w drodze dosłyszałem sie dziwnych dzwięków , jakby jakaś rolka popiskiwała od czasu do czasu,( odgłosy od alternatora gdzieś jakoś tak) jadąc wolno dosłownie 20-30 km/h auto zgasło . Pierwsze wrażenie to że pasek strzelił i zgasł . wiec zadzwoniłem po znajomego żeby mnie zholował do warsztatu. NIe prubowałem nawet go odpalić bo diselki nie gasną tak same z siebie. byłem nastawiony na najgorsze, w warsztacie odchylili plastikową osłone , pasek cały , zęby paska całe, przekręcili kluczem czy wszystko ok no i tak.(ROZRZĄD OK) Chcąc sie dowiedzieć co dalej chcialiśmy podłączyć komputer . Okazało sie że nie można połączyć z ECU. Rozrusznik kręci i nic , naprawde nie wiem co jest grane , człowiek uziemiony , auto potrzebne do pracy , bo dojeżdzam .W warsztacie powiedzieli mi żę to jest coś z komputerem , Pomocy!!