http://www.biznesforum.pl/olej-silni...c-vt99126.html
Post pana tomii32 i wszystko jasne
Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
http://www.biznesforum.pl/olej-silni...c-vt99126.html
Post pana tomii32 i wszystko jasne
Tylko jedno ale według naszych przepisów akcyzę na olej odprowadza ostatnie ogniwo czy detaliczny klijent,mam takiego jednego który kupował w Rafinerii Trzebinia ,nie odprowadzała akcyzy za olej,on jako nieświadomy temu klijent kupował ten olej ma nadzień dzisiejszy do oddania do skarbu państwa około. 25 tys.zł.dla niedowiarków mamy dokumenty do wglądu! Więc uwaga na nielegalny olej z importu!
Szykuje mi sie zmiana oleju do V6 obecnie jest zalana Selenia 10w60, zostac przy tym czy zmienic na cos innego? i ewentualnie prosze o namiar na jakis sklep ktory nie wciska podrobek
Pozdrawiam.
Przed zimą zdecydowanie bym zmienił lepkość na coś bardziej płynnego w ujemnych temperaturach. Zastanów się nad 5W-50, a nawet 5W-40 na dobrej bazie.
Ale jeśli nie masz żadnych problemów to zostań na tej Seleni,tylko to jest dość drogi olej,może rzeczywiście zalej podobną lepkoscią ale inną marką,ewentalnie możesz też jak radzi Qbass zalać pełnym syntetykiem w naszych warunkach klimatycznych optymalna lepkość 5w40
To jest olej wręcz "dedykowany" do V6, czemu jesteś już którąś osobą która na "siłę" chce coś zmieniać?. Sztuka dla sztuki? Olej jest drogi bo dobry i w pełni syntetyczny (w odróżnieniu od wielu syntetyków) i jak znam życie to jego płynność w niskiej temp. będzie zbliżona do tanich 5W.
Druga sprawa. Nie ciśniesz w zimie, nie kręcisz silnika wysoko? A co w marcu? Wylewasz i lejesz 10W60? Bez sensu. Zimą rozgrzewam dłużej silnik, ruszam wolniej, a po rozgrzaniu zima nie ma znaczenia, a silnik bezpieczny.
A zresztą co kto lubi.......
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Ja już ostatnio wrzucałem tabele specyfikacji olei tego samego producenta (Millersa żeby nie było bo dużo osób jest tutaj maniakami tego producenta) i wtedy porównywałem 10W40 do 10W60 i tak samo się w zimnym zachowują, ale jak patrzyłem to przy np. olejach CFS (czyli teoretycznie najlepszych od Milersa ) zarówno 5W jak 10W zachowują się bardzo podobnie w zimnym, z minimalną tylko korzyścią dla 5W , więc ja naprawdę nie widzę sensu zmiany na zimę na 5W (w przypadku dobrego oleju ;P )
No chyba że ktoś odnotowuje temp. w okolicach -40 stopni to wtedy inna sprawa..
Kolego (o ile moge tak napisac ?) slavol, pytam grzecznie bo to moja pierwsza AR i chcialbym wiedziec wlasnie czy jest wystarczajaco dobry, czy trzeba zmieniac na cos lepszego, ot co
Pozdrawiam.
Pewnie że możesz, możesz nawet per "ty", nie mam tytułu przed nazwiskiem Odpowiedziałem grzecznie (nie personalnie bezpośrednio do Ciebie) nakreślając zjawisko mieszania na siłę rodzajów olei. Tony liter wystukano pisząc że to jeden z najlepszych olejów do v6 więc po co się prosić o problemy. Chyba że w grę wchodzi aspekt finansowy, wtedy rozumiem zmianę na inny, ale gdzie wtedy sens posiadania busso......
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Czytac czytale, nawet poprzedni wlasciciel mi polecil, tyle ze wole zapytac 3 razy co bedzie lepsze, niz pozniej zalowac . I nie chodzi o oszczednosc, tlko o kondycje silnika, w koncu V6 nie kupuje sie dla oszczednosci.