Jak zwykle temat schodzi na psy, gdy do dyskusji wkracza sprzedawca olei i poleca te co akurat sprzedaje. Tak to wyglada, gdy stoi się z boku.
Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
Jak zwykle temat schodzi na psy, gdy do dyskusji wkracza sprzedawca olei i poleca te co akurat sprzedaje. Tak to wyglada, gdy stoi się z boku.
No właśnie to mnie zdziwiło, bo Xado w swoim opisie zaleca do zapuszczonego silnika przejechanie na "super" czyścidle 150-200 km: http://xado.pl/autochemia/preparaty-...mex-totalflush , a na tym słabszym 200-300 km: http://xado.pl/autochemia/preparaty-...ego/vita-flush
Ostatnio edytowane przez Pablo. ; 11-09-2014 o 17:25
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> > >SKLEP < < < - nie znalazłeś produktu, którym jesteś zainteresowany ? Napisz do Nas, a na pewno dobierzemy odpowiednią ofertę.
Tu są różne rodzaje olejów silnikowych - który z nich jest najlepszy? ...oczywiście Waszym zdaniem.
Te działają inaczej niż normalne płukanki bo tu wg Xado mamy przywracanie metalu ze zużytego silnika z powrotem przy użyciu revitalizanta a właściwie jego nośnika, który przylega do metalu. Teoretycznie pod wpływem tarcia i temperatury przez te 200-300km metal starty powinien powracać na miejsce. Zastanawia mnie jednak jak ma płukanka odróżnić i skąd wie który metal gdzie bo w oleju pływa aluminium, miedź, chrom, żelazo itd i każdy jest z innego elementu silnika a do tego jeszcze metale z dodatków olejowych a Xado Revitalizant to głównie alu-krzem oraz nośnik z halogenkami, który dodatkowo myje i utrzymuje nano-alu-krzem na powierzchni metalu (głównie na płaszczach tłoków).
Jeśli tak to ma działać to płaszcze tłoków zostałyby pokryte mieszanką metali różnego pochodzenia oraz dawki alu-krzemu z revitalizanta zawartego w płukance. Nie mam pewności czy to OK ani doświadczenia ale może kiedyś to sprawdzę
Płukanka ma płukać - nie remontować silnik.
Podejrzewam, że to marketing w czystej formie.
Alfa Romeo 145 Boxer 1.7 16V 129KM 1995r
Alfa Romeo 146 Boxer 1.6 103KM 1996r
Alfa Romeo 147 Progression 1.9 JTD-M 16V 140KM 2004r
Alfa Romeo 147 Distinctive 1.9 JTD-M 16V 140KM 2004r
Alfa Romeo 155 Super 2.0 TS 8V 144KM 1993r
Alfa Romeo 155 Super 2.5 V6 12V 165KM 1992r
Alfa Romeo 156 Distinctive 1.9 JTD 8V 115KM 2002r
Alfa Romeo 156 Q-System 2.5 V6 24V 190KM 1998r
Alfa Romeo 156 Q-System 2.5 V6 24V 190KM 2000r
Alfa Romeo 159 Q4 2.4 JTD-M 20V 210KM @248KM 2007r
Alfa Romeo 166 Distinctive 2.4 JTD 10V 150KM 2004r
Alfa Romeo 166 Distinctive 2.5 V6 24V 188KM 2003r
Maserati Quattroporte Automatica 4.2 V8 400KM 2008r
Jeśli chodzi np. o Xado VitaFlush to wg tego MSDS jest tam po prostu dopakowane 3-4x więcej detergentów (na bazie wapnia) typowych dla oleju silnikowego oraz trochę ZnDTP (dawka typowa dla oleju) dla ochrony więc powinno się dać na tym bezpiecznie pojeździć ale na pewno potrzebuje to wiecej czasu i podwyższonej temp aby zadziałać w porównaniu do typowych szybkich płukanek. Temp zapłonu jest bezpiecznie wysoka z racji bazy olejowej a nie np. nafty, alkoholi itp.
Obecności samego Xado Revitalizanta w MSDS nie widać bo jego składniki nie są klasyfikowane jako niebezpieczne jak tu w MSDS Xado Revitalizant.
Dopiero w analizie spektralnej wychodzi, że Revitalizant zawiera głównie alu-krzem, możliwe, że w płukankach też to jest tyle, że w niewielkiej dawce jak w olejach Atomic czyli jakieś 2% tego co w żelu - sprawdzenie płukanki wymagałoby wykonania analizy.
ja również uważam iż płukanka ma praktycznie wypłukac syf po ostatnio zalanym oleju niż cały nagar (co dla niektórych może okazać się bardzo niekorzystne) oraz robić ze starego silnika - nowy - mało realne by nagle zużyte gładzie robiły się jak z fabryki..- może rzeczywiście robi jakąś powłokę która za pewne nie jest zbyt trwała...
- z resztą stosując takie cudowne specyfiki + dobry olej z rewitalizantem + ew. modyfikator tarcia to za SAM olej wychodzi nam ponad 400zł + filtry w moim przypadaku - a ludzie często psioczą jak muszą za olej wydac 180-200zł...
Trudno przewidzieć w każdym przypadku czy tylko zmyje czy aż domyje - zależy jak dbano o silnik wcześniej i w jakim jest stanie/wieku. Na rocznym silniku diesela 'tylko' bez kompresji z powodu słabego oleju longlife i jazdy przez repa na najtańszym ON z gazem w podłodze... zastosowanie mocnej płukanki 3x pod rząd nawet przez 3h w sumie przywraca życie nie robiąc z silnika sitka ale na 10-latku miałbym obawy przed zastosowaniem tak drastycznej kuracji.
Dodano po 15 minutes:
... a jeszcze spróbuj cokolwiek wytłumaczyć, że lepiej zapobiegać niż remontować...
Tu ciekawym przykładem jest Skoda i te nowe reklamowane auta z bezpośrednim wtryskiem i LPG...
Wg mnie jest to przełom w krajowej motoryzacji (szczególnie mentalny..), że do tych silników jest wymagane przez ASO Skody regularne stosowanie - dodatku do oleju (BG110 MOA) wydłużającego żywotność oleju i redukującego poziom depozytów (także na wtryskiwaczach), płukanki (BG109) podczas każdej wymiany oleju (aby utrzymać kompresję) i dodatkowo czyścika/stabilizatora do benzyny BG203 CF5 (aby utrzymać przy życiu wtryskiwacze benzynowe) i to wszystko pod rygorem utraty gwarancji podobno!
Ostatnio edytowane przez wlyszkow ; 12-09-2014 o 09:23 Powód: Dodano