Witam. Pytanie mam do osób które mają skórę w swoich bellach a nie mają klimy. Czy jest sens kupna skóry jeśli nie mam klimatyzacji. Głównie chodzi mi o lato i słoneczne dni pzdr
Witam. Pytanie mam do osób które mają skórę w swoich bellach a nie mają klimy. Czy jest sens kupna skóry jeśli nie mam klimatyzacji. Głównie chodzi mi o lato i słoneczne dni pzdr
Nie ma sensu. Starczy miec wyłączoną klimatyzację w takie dni i zaprawdę powiadam, albo sparzy tyłek albo w aucie nie wytrzymasz nawet przy otwartych szybach.
Przy ciemnej skórze odradzam do potęgi.
moim zdaniem nie ma sensu... zadbany welur również dobrze wygląda a jest sporo przyjemniejszy w użytkowaniu. U mnie w Alfie mam czarną skórę i o ile w lecie da się wytrzymać przy klimie (chociaż kilka razy przygrzało mi mocno w zadek) o tyle w zimie jest masakra- nie mam podgrzewanych foteli. Pozdrawiam
Byly: Mitsubishi Lancer EVO VI, Subaru Impreza WRX, RenaultSport Clio 182 & 197, Lancia Kappa 5.20 2.0, Lancia Kappa coupe 4.16 2.0T,Alfa Romeo 156 T.S. ,Alfa Romeo 155 T.S. 8v+LPG, Ford Escort cabrio x2
Są: Alfa Romeo Brera SV 2.4jtdm, zaklatkowane Renault Clio sport 182 do zabawy na torze
Ok to dam sobie lepiej spokój thx
A ja niestety nie mogę się z tym zgodzić. Ale o tym zaraz, po pierwsze dziwna ta wersja ze skórą, a bez klimy... Po drugie, nawet jeśli nie włączę sobie podgrzewania foteli, to nie jest tak źle, najgorsza pierwsza minuta, później fotel robi się ciepły samoczynnie-obalam mit. Co do lata napewno najgorsze jest wejście do nagrzanego auta, bo sama jazda też nie jest tragiczna. A skoro kolega nie ma climatronica, to warto sobie szybki ściemnić, zawsze auto się tak w środku nie nagrzeje.
I
widzisz, ja do tej pory miałem auta z welurem, alcantarą i skórą... moim zdaniem najlepszym materiałem jest alcantara... wygląda porównywalnie ze skórą (albo i lepiej) nie poci się człowiek w lecie (mokre plecy) i nie jest zimno zimą właśnie przez tą pierwszą minutkę po wejściu do auta... na drugim miejscu jest skóra ze względu na wygląd i praktyczność (łatwo ją wyczyścić i jak jest zadbana to dodaje uroku) no i na końcu welur... głównie dlatego że po prostu jest pospolity... Pozdrawiam
P.S. autko kolegi nie ma klimy, ale i nie ma skóry puki co- kolega chce zmienić fotele.
Byly: Mitsubishi Lancer EVO VI, Subaru Impreza WRX, RenaultSport Clio 182 & 197, Lancia Kappa 5.20 2.0, Lancia Kappa coupe 4.16 2.0T,Alfa Romeo 156 T.S. ,Alfa Romeo 155 T.S. 8v+LPG, Ford Escort cabrio x2
Są: Alfa Romeo Brera SV 2.4jtdm, zaklatkowane Renault Clio sport 182 do zabawy na torze
Mam czarna skore, praktycznie nie uzywam klimy, bo jej nie lubie. I zapewniam Cie, ze plecy i d...bedziesz mial tak samo mokre i na welurze i na alcantarze i na gladkiej skorze.
Krajcok
GT JTD Q2 Rosso Scuderia 205 PS (historia)
XKR 4.0 V8 kompressor
Ja miałem auto w czarnych skórach i bez klimy, ludzie z fur z klimami wyśiadali z mokrymi plecami tak samo jak ja. Klima przecież ci nie schłodzi siedzeń, od razu nie obniży ich temperatury. Jest na to metoda, ręcznik na siedzenie i po sprawie. Również latem z klimą nie śmigam bo mojemu organizmowi nie służy.
Ja bez klimy nie byłbym w stanie funkcjonować. Zwłaszcza ze skórami... o_O'
„Własnością człowieka jest zniknąć, śpieszmy się śmiać ze wszystkiego.”
Blaise Cendrars
A ja klimy używam sporadycznie. Szyb też. Otwierany dach wystarcza. Jeszcze nie wysiadłem z mokrymi plecami. Fotele w 166 widocznie są magiczne Czy to zasługa prążków, czy pikowanej skóry? Nie wiem.
Wiem że z tkaniny z mokrymi plecami wysiadałem. Z weluru też. na alcantarze nie jeździłem. Mam podejrzenia że to też w dużej mierze zależy od ubioru.
Grzesiek - żuwik
What happens if you give an Italian a pencil and paper...