heh więc okazało się, że nie jestem taka dupa. Zakładając zimówki omylni założyłem koło z b zużytą oponą na przednią oś dzisiaj podjechałem to zamienić do gumiarza a o mi n a to - panie te opony to złom! Okaząło się, że w wyniku złego przechowywania opony mają tak twardą mieszakę, że są duuużo twardsze niż moje letnie! Mówiąc krótko kaplica. Teraz tza kupić nowe i tu pytanko do was
co myślicie o tych:>
>>KLIK<< ważne jest tutaj, xe rzekmomo mają konstrukcję redukującą uślizgi bocze i teraz pytanie dać węższe (185x65) czy takie jak letnie (195x60) Teoret powinno się dawać węższe, ale gumiarz mówił, że to patent na zimę z lat kiedy nie było zimmówek a teraz technologia pozwala zakładać ten sam rozmiar i to się poleca.....