Witam.
Otóż narodziła się z moją bella nowy problem przy obecnych mrozach.
Na dworze -12 i podczas jazdy zamarzła przepustnica, po zdjęciu nogi z gazu obroty zatrzymały się na obrotach jakich jechałem ok 3000obr/min. Po zdjęciu rury z przepustnicy zauważyłem tam małą ilość lodu jakby opary z odmy zamarzły. co prawda nie było tego wiele ale wystarczyło by zablokować przepustnicę...
Znacie może powody takiego zamarzania i jak tego uniknąć na przyszłość?
żeby było weselej kilka miesięcy temu czyściłem przepustnicę gdy było jeszcze dość ciepło ale nie była nawet zbytnio brudna.
P.S.
mam 146 1.4 TS z 99r po lifcie