Panowie (i Panie - jeżeli takowe w tym dziale bywają)
Brak alarmu w mojej 75 (oraz chęć nie zużywania nadmiernego wkładek zamków pchnął mnie w kierunku zamontowania alarmu sterowanego z pilota (najlepiej z funkcją domykania szyb, ot taki wygodny ze mnie lemur). Z rynku alarmów wypadłem z 5 lat temu, ale widać czas znowu zająć się tematem.
Chciałbym coś dobrego, tzw możliwie najbardziej wszechstronne zabezpieczenie. I z pilotem który nie wygląda jak "Festiwal węgla i papy oraz przeróżnych przypadkowych amatorów losowych zróżnicowanych iluminacji świetlnych". Czyli coś pasującego do epoki, skromne, proste, 2 przyciski. Jednocześnie do AC (na podstawie indywidualnej wyceny wartości pojazdu). potrzebuję czegoś co spełnia jakiekolwiek normy złodziejskich ubezpieczalni. No i ze względu na car-audio, które trochę kosztowało też byłoby fajnie mieć coś rozsądnego.
Jak już coś zaproponujecie, poproszę też o uwagi w stylu jak gdzie i dlaczego najlepiej wpiąć się w instalację, jak pochować miliardy czujników i włączników oraz jak wykorzystać indywidualne cechy 75 do jak najlepszego jej zabezpieczenia. Pomysły na wszelkie odcięcia również bardzo mile widziane