Witam
Dzisiaj jadąc dość dynamicznie przy wyprzedaniu coś sie rozgruchotało w prawym przednim kole.
Wydaje dziwne dźwięki po stronie pasażera (chrobocze trze coś mieli) ewidentnie coś sie rozleciało/posypało gdy koła sie toczą.
Podczas ponownego odpalenia silnika auto w pada w wibracje potem przestaje, biegi wchodzą dobrze nic nie zgrzyta.
Żadnych niepokojących objawów wcześniej nie było stało sie to nagle co mnie dziwi.
Zauważyłem że osłona silnika opadła i silnik jakby opadł na górnej poduszce.
W żaden większy dół nie wpadłem a na pewno nie aż taki żebym przytarł podwoziem. Po chwili sie zatrzymałem pod lewarowałem alfe ale nic niepokojącego nie zauważyłem oprócz opadniętej osłony silnika. Dotoczyłem sie jakieś 2 km do warsztatu itam zostawiłem alfe mają jutro na nią zerknąć
Co to może być ?? Przegub wew/zew?? łożysko??mechanizm różnicowy?? skrzynia??