Ponoć poczekamy moze sie znajdzie jakis Magic co wie o co kaman
Ponoć poczekamy moze sie znajdzie jakis Magic co wie o co kaman
To cos to pewnie koledze chodzilo o rure dolotu od filtra powietrza bo ona blokuje wyjecie przetwornicy.
Znalezione gdzieś na forum:
" Po kolei:
- odpiąć przewody od silniczka i lampy,
- odpiąć przetwornicę (odsunąć język blokady i obrócić ok 45 st winna wyjść ),
- kluczem nasadowym 10 (z grzechotką i różne przedłużki) odkręcić nakrętki (uwaga łby z tworzywa) mocujące pokrywę,
- odsunąć wszystko jak się da daleko "
Jak już odsuniesz wszystko to odpinasz wtyczkę od żarnika, odczepiasz te druciki zabezpieczające i wyciągasz żarnik, wkładasz nowy i skręcasz w odwrotnej kolejności.
Witam ponownie. Własnie wrocilem po morderczej walce z żarnikami. Wynik Victory mimo braku miejsca dałem rade. Wniosek ktos naprawde miał łeb zryty konstruujac takie dojscie do wymiany oświetlenia Jutro dalszy ciąg zmagań z nowymi żarnikami. Jak zamontuje odezwe sie napewno Poki co dziekuje za udzieloną pomoc
Ludzie nie przesadzajcie,że wymiana żarnika jest skomplikowana...
Nie wiem jak jest przy innych wersjach silnikowych,ale w 3.0 nie ma problemu. Od strony pasażera jest wogóle luz,od strony kierowcy trzeba jedynie odkręcić całą podstawke skrzynki z bezpiecznikami(dwie nakrętki 10 ),żebyśmy mogli spokojnie odsunąć przetwornice i wsadzić łapki do lampy
A czy kolega kielu widział 2,4 JTD? Podejrzewam, że nie.
---------- Post added at 09:39 ---------- Previous post was at 09:37 ----------
Powracając do tematu bawiłem się wczoraj do 22.00 aby wszystko zamontować. Żarniki zmienione jakość oświetlenia podniosła się na poziom hard Reasumujac opłacało się pogrzebac i zaoszczedzić 150 zł to raz a dwa juz wiem na przyszłość jak wymienic żarniki. Pozdrawiam temat uważam za zamkniety