Witam,
Chcialem sie przywitac ze wszystkimi w zwiazku z moim nowym zakupem. Wiec moze napisze co i jak i gdzie
Odrazu mowie ze nie mieszkam w PL a w Dublinie Dwa dni temu kupilem swoja pierwsza Alfe i odrazu 166 2001 rocznik 2.0TS, wersji wyposazenia nie znam Ponizej mozna zobaczyc zdjecia oczywiscie.
Do tej pory jezdzilem Mondeo ST200 jako ze bylo to moje marzenie z dziecinstwa ale sytucja sie zmienila i Mondeo po 4 latach poszlo do 'zyda'
Generlanie rzecz biorac to kupilem alfe bo nadarzyla sie okazja i z drugiej strony lubie samochody niespotykane. Wiem ze nie bedzie takiego drugiego na swiatlach, a uwierzcie mi tutaj w Dublinie o to nie ciezko. Porsche, Ferrari, Bentley ( na tego to juz nie moge patrzec ) to codziennosc. Alfa natomiast, a szczegolnie 166 to niezly rarytasik bo 156, 159 czy 147 tez jest od groma. Dlatego tez kupilem wczesniej mondeo ST200 Kombi ( jedyne w Irlandii ! ) No ale bylo minelo.
Trche o samochodzie;
Silnik: 2.0TS - V6 odpadaja bo Irlandia to specyficzny kraj i koszt podatku drogowego przekraczal by wartosc samochodu! nie mowiac o ubezpieczeniu. Zeby troche przyblizyc kwoty to 2.5 silnik roczny podatek 1200e 3.0 1500e fajnie nie ?! Ubezpieczenie to kolejne tyle, jesli znajdzie sie ktos kto ubezpieczy takie auto bo 2.5 to tutaj juz auto 'sportowe' Mimo ze mam prawko 12 lat full znizek i jestem instruktorem w PL i IRL Przerabialem ten temal z ST200, mam dosc. Wiec jest 2.0TS i tylko 650e rocznie
Wyposazenie: nie mam pojecia jaka to wersja. Jest dosc malo elektryki co mnie poniekad cieszy. Jest skora ( czarna z jasnymi wstawkami ) , jest zmieniarka i inne duperele. Brak GPS, telefonu, elektrycznych siedzien. Brak GPSa i tel akurat mnie nie martwi a nawet cieszy bo wiecej i tak potrafi moj telefon ale na w roku 2001 moglo to robic wrazenie. Jedyne czego mi brakuje to wejscia AUX.
Fele i opony: Jak na zdjeciach. 16stki. Fele po renowacji widac bo sa za ladne pomalowane. Opony, kazda inna ale to z czasem sie zmieni, bieznik ok wiec smigam
Stan samochodu: Przebiej 130000 mil oczywscie Troche przyrysowany od strony pasazera ( kierowcy w Polsce nic szczegolnego. Zderzak do malowania bo ktos sprejem potraktowal. Mechanicznie raczej okej, lekkie jakies stuki w zawieszeniu ale moze mi sie zdaje. Wydech wisi na jednym zaczepie, 5 min roboty wiec pelen luz. Nawazniejszy srodek oczywscie ( bo tam spedzam najwiecej czasu ) Jak na taki przebieg to srodek jest w stanie idealnym, bylem w szoku jak to zobaczylem. Czarna skora idealnie jak dla mnie, jasny srodek wygladalaby ciagle brudny wiec nawet jestem zadowolony. Do wymiany za jakis czas tarcze i klocki. Te stuki w zawieszeniu tez sobie obejrze, a tak naprawde to juz zagladalem i jestem pod wrazeniem skomplikowania zawieszenia, troche sie przerazilem. Zona sie smieje ze teraz bede zamiast pod Fordem to pod Alfa lezal cale dnie
Moja opinia o samochodzie:
Na poczatku nie bylem jakos szczegolnie zafacynowany. Szczegolnie zawieszeniem, przyzwyczailem sie do twardego z Opla Corsy D, w sumie to mam dwie, a juz napewno nie takie jak w Mondeo ST200. Chwile pojedzilem i sie przekonalem, nawet niezle sie trzyma drogi ale jak dla mnie dalej za miekko. Sterowanie jest calkiem niezle, mniej bezposrednie niz w ST200 ale zaskakujaco dobrze trzyma sie drogi. Mysle ze musze sie przyzwyczaic.
Jesli chodzi o srodek to jestem zaskoczony, smiem twierdzic ze nie odstaje od BMW czy Audi ( ktorych niecierpie szczrze mowiac ) Jakosc bardzo dobra, spasowanie elementow srednie ale nic nie trzeszczy i nie piszczy. Jedyne zastrzezenia mam do foteli, te w ST200 Recaro byly wgodniejsze i lepiej trzymaly na boki.
Dynamika:No tutaj to czuc zmiane z V6 i 50koni mniej. Ale bez przesady, jak niektorzy pisza. Auto jest dynamicze i jedzie na kazdym biegu oczywiscie od 3tys. Zreszta w IRL warunki sa troche inne do jazdy. 150 kucy wystarczy zeby czasem zaszalec a do reszty nie ma co startowac bo raz ze nikt tutaj sie nie sciga po ulicach, a dwa ze i tak spora czesc osob jedzi naprawde mocnymi autami wiec do nich nawet nie bede startowal. Juz nie mowiac o tym ze jak sie tutaj przekroczy predkosc o 50km dopuszczalnej to odrazu leci sie za kraty na pare godzin, potem sad i jak nie masz na prawnika to 2 lata bez prawka gwarantowane. Nie mowiac o ubezpieczeniu ktore skacze z 1000e rocznie do 3000e wiec albo ciagle patrzysz sie we wsteczne lusterko albo na luzie jedziesz sobie i nie martwisz sie o nic
Spalanie: W trasie na autostradzie, srednia predkosc 100km/h czyli powoli, na 6 biegu - 6.5l no to ja rozumiem! Spala tyle co moje Corsy 1.2! a Mondeo St200 to min 10l ! a w miescie ponizej 15l nie schodzilem ! Alfa w miescie to okolo 9l na 100, wiec jestem zaskoczony niesamowicie !
Na koniec CENA !
Zgadnijcie za ile ja kupilem 1250e HA! Toz to jakis zart patrzac na ceny tych samochodow w Polsce. Ale tutaj po tyle one chodza za 4000e mozna miec 2004 po lifcie. Mlodszych nie widzialem bo chyba w 2006 roku przestali je sprzedawac w UK i Irlandi. Oczywscie igly sztuki z 2001 v6 3.0 sa po 2500 ale stoja w komisach po 2 lata
Podsumowujac: Jestem mile zaskoczony Alfa, to naprawde kawal dobrej fury. Pare uwag na temat zawiezenia, moze troche malo bezposrednie w prowadzeniu no i te kanapowe fotele, mi nie koniecznie pasuja. Cale reszta jest super a szczegolnie jej wyglad i to ze prawie nikt tutaj tymi Alfami nie jezdzi.
Fotki:
http://www.fifthgear.ie/alfa/a1.JPG
http://www.fifthgear.ie/alfa/a2.JPG
http://www.fifthgear.ie/alfa/a3.jpg
http://www.fifthgear.ie/alfa/a4.jpg
Pozdrawiam
Michal