Witam, jak już wspomniałem w tytule mam problem z moją AR. Biały śmierdzący dym z rury wydechowej. Czuć ten dym nawet w kabinie pojazdu. Samochód był w warsztacie, bo miał przestawiony rozrząd. Świece z lewej strony silnika były mokre, a silnik cały się trząsł, co było odczuwalne nawet trzymając kierownicę stojąc w korku z zapalonym silnikiem. W warsztacie silnik był wyjmowany gdyż podejrzewano głowicę z lewej strony silnika. Po naprawie w komorach na świece odnotowano po 12 pkt na 12 pkt możliwych.
Podsumowując: ma nowe świece, kable, rozrząd (napinacze, paski), olej, filtr olejowy.
ALE, ale. Zapomniałbym. Świeci mi się tzw marchewka. Zapala się jak silnik ma temperaturę ok. 60 stopni, następnie gaśnie na jakiś czas by ponownie się zapalać i gasnąć.
Dym pojawia się jak np. jadę mając 3500 tys. obrotów i więcej a następnie puszczam gaz i hamuje na silniku, albo stoję w korku. Czasami przestaje dymić ale problem pojawia się jak wracający bumerang.
Co z tym dymem i marchewką ???????