Opony mam nowe, więc nie potrzebuję - dzięki
Jersey kupuj ori używane takie jak mam ja czy Masa, to chyba najładniejszy wzór 17 w 166( speedline?). Używki to ok 1000 zł, może taniej jak kupisz w kiepskim stanie. Potem odsyłasz je na regenerację, prostowanie i nowy lakier proszkowy. Masz wtedy praktycznie nówki sztuki poniżej 2 tyś za komplet. W tej kasie nie kupisz nic tak pasującego do 166.
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
No to jest opcja. O takie chodzi: http://allegro.pl/felgi-5x108-r17-al...290494114.html ?? Czy o te co mam na swojej teraz?
Ja bym szedł w 18. Jak masz dobre laczki to sprzedasz i kupisz dobre 18 w tej cenie. Niestety ale chyba już wszyscy tutaj na forum widzieli ze dopiero 18 robi na prawdę robotę w 166.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dokładnie dobra 18 robi robote
Jedyny problem to duże brembo
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Nope, nie będę zmieniał opon w samochodzie który za pół roku najprawdopodobniej sprzedam albo oddam. Gdybym nie miał letnich kapci to bym pomyślał, ale tak to lekka przesada.
Zostaje kupno oryginałów we w miarę dobrym stanie.
Wysłane z różowej Xperii XZ1
Ten wzór jest dla mnie świetny, ale w ciemnym aucie czarne felgi się zgubią, mógłbyś równie dobrze jeździć na stalówkach. Ten sam wzór, ale jasny, jak tutaj: https://www.olx.pl/oferta/alfa-romeo...tml#18aa6fe57c
BTW: daj znać, gdy będziesz oddawał albo sprzedawał, bo mnie nachodzi na Kappę z 2.4 JTD . Co prawda miałem się trzymać z dala od diesla, ale na długie wakacyjne wyjazdy się sprawdza, a poza tym odzywa się we mnie wewnętrzny janusz: będę złomował swoją JTD, a regenerowałem w niej kompleksowo wtryski i szkoda mi się ich pozbywać (zrobiłem od regeneracji może 5 tysięcy), więc gdyby w takim 10V JTD zaszwankowały, to myk podmianka i już. Nie trzeba ich kodować ani nic .
Ostatnio edytowane przez Zenonzlasu ; 01-05-2018 o 16:00
Wiem, że jasne felgi, chodziło mi o przykład wzoru. I spoko, dam Ci znać