Ja miałem gościa który źle końcówki w Lagunie założył i końcówki tarły o felge przy skręcie.
Ja miałem gościa który źle końcówki w Lagunie założył i końcówki tarły o felge przy skręcie.
odkrecenie końcówki zadną tragedią nie jest,ale ustawienie zbierzności z zapieczoną nakrętką jak najbardziej,no ale być może nigdy nie miałeś do czynienia z takim przypadkiem i dlatego na siłę próbujesz udowodnic swoje racje.
p.s.mimo tego,że czasami idzie cos pod góre to potu na czole sobie jakoś nie przypominam
czy zalecane jest aby końcówka drążka i sam drążek były od jednego producenta czy nie ma to żadnego znaczenia?
Ostatnio edytowane przez kgw7 ; 10-10-2013 o 22:56
Nie ma znaczenia.
dzieki za info
Koledzy, kto ma pomysł jak wybić to co zostało ze śruby od końcówki drążka? Byłem zmuszony ją obciąć bo nakrętka była objechana. Może mogłem zostawić górę, no ale teraz już trudno. Siedzi to cholerstwo tak mocno, że wybijanie od spodu nic nie daje. Zrobiłem od góry małe nacięcie żeby wybić to obrotowo, ale nie pomogło. Ktoś ma jakiś pomysł?
Ostatnio edytowane przez juventino87 ; 20-07-2017 o 17:06
Tak jak pisałem, wybijanie od spodu nic nie daje.
Palnika niestety nie mam. Chyba pozostaje mi wyciągnąć zwrotnicę i porządnie potraktować to młotkiem i wybijakiem.
sciagacz do lozysk np i wypchnie bez problemu
Jest to jakiś pomysł, mam chyba gdzieś stary ściągacz do łożysk więc spróbuję po pracy. Choć dostęp od spodu średni. Jeśli się nie powiedzie, to czy dużo jest pałowania ze ściągnięciem zwrotnicy?