Jak moze wiecie mialem maly problem ;] ze nie wchodzila na obroty temat: http://www.forum.alfaholicy.org/topics12/1854.htm dzisiaj juz to rozwiazalem zakladajac nowy tzn inny czujnik polozenia walu i juz tego nie ma za to jest cos innego juz wczesniej zauwazylem straszne rozgrzewanie sie wydechu i brak mocy w 2 dni po tym jak czujnik padl do konca (wtedy o tym nie wiedzialem), dzisiaj po wymianie postanowilem pojechac na miasto a tu brak mocy - mysle po 2 tyg stania konie nie napojone zdechly (zarcik), wrocilem po malym kolku do domu myslalem ze przepali i pojdzie a tu nic, kolo bramy patrze mam neona pomaranczowego po alfa caly wydech jak zaroweczka taki rozgrzany wiec moj wniosek nie pali w komorze tylko w tlumiku. Co moze byc tego przyczyna?? Rozrzad sam z siebie sie mogl przestawic?? zobacze go w czwartek jak bede mial troche czasu ale jezeli tak to pewnie przypalilem tez zawory wiec moze lepiej kupie nowy silnik. Moze macie jakies inne pomysly