Którą hamownie w Łodzi polecacie? Gdzie robią profesjonalnie a zarazem niezbyt drogo? Mamy gdzieś może zniżkę jako Alfaholicy?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
P.S. Wstępnie znalazłem ZTR na Puszkina 80 - chcą 120zł, i z pracy mam do nich rzut przysłowiowym beretem.