upatrzyłem sobie już silnik, z AC nie mam co liczyć, najwcześniej dostanę kasę za dwa, może 3 miesiące, mój zatarty silnik musi być rozbierany przy "rzeczoznawcy". Wczoraj był u mnie jeden i ręce mi opadły, jeśli taki człowiek nazywa się "fachowcem" to szok.. Pytanie, które mnie rozwaliło: "skąd pan wie, że turbina też jest zatarta?.." złapałem za wirnik, luż jak cholera a n na to, że nie jest złe-poobracałem ją trochę, piszczy, skrzypi a on, że nie jest do końca pewny i trzeba rozebrać-KU.RWA!!! Panewki przyspawane do wału korbowego, nie da się ruszyć wałem, wałek rozrządu mocno porysowany, a zawory stoją.. W każdym razie mam w dup.. AC, wybrałem już silnik i być może jeszcze w tym tyg zaczną się pracę. Jeśli byliby zainteresowani takimi pracami, to mogę wklejać fotki
A tu ten silnik http://moto.allegro.pl/item742128816...kompletny.html
No niestety,człowiek płaci ciężkie pieniądze za A.C licząc uczciwego rzetelnego podejścia,a tu taki patent ....
Mam nadzieję że wszystko uda się zrealizować czego Ci życzę i Alfa będzie latać jak trzeba!
Moment. Piszesz, że urwałeś misę na polskich drogach - w co szczerze wierzę, bo takie mamy zajedwabiste drogi. Więc dlaczego kasę chcesz ciągnąć z AC, a nie od ubezpieczyciela odcinka drogi na którym miało miejsce zdarzenie?
Pozdrawiam.
- Rafał
Edit: widzę, że jednak zdecydowałeś się na motor z Alfy 156, a nie jak planowałeś 159. Moc 175KM chyba w zupełności wystarczy, tym bardziej, że to baza i wykręcić z niego 200KM to żadna filozowia. Dobry chip i magiczna bariera mocy przekroczona![]()
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?...2+wys%C5%82any.
kupiłem to, prościej i szybciej-od soboty zabieram się za robotę![]()
Pracy czeka cie co nie miara kolego... życzę powodzenia! w jakim mieście stoi to rozbite auto z którego będziesz brał serce?