Kupiłem dziś alfkę 1.6 tsa 105 km i pierwsze co mnie uderzyło(nie licząc zepsutego czujnika halla) to właśnie nie działający przycisk otwierania na pilocie.
Werdykt był tylko jeden..ROZBIERAM!..hurrraa...
Co sie okazuję przycisk odpadł.
http://tinypic.com/r/ehf1wk/5 szybkie lutowanie i po sprawie.
Nie wiem czy ten kluczyk był klejony jakimś super klejem, czy takie są oryginalne,ale musiałem rozgrzanym nożem go rozcinać.
Tak się wetnę z pytaniem 7,2 litra na setkę w wiekszości po autostradzie maks 100km/h i 3tyś obr. <przez czujnik to duże spalanie?