Panowie coriną to sobie można tak naprawdę taczkę pomalować, pomalujecie coriną i czymś tam jeszcze a rdza będzie szalała pod tymi warstwami a wy będziecie zadowoleni, że wam auto nie rdzewieje. Tak naprawdę skuteczny sposób to wyczyszczenie rdzy do gołego metalu, na to położyć grunt reaktywny, później podkład akrylowy i na to jakiegoś elastycznego baranka. Również można zastosować jeżeli nie oczyściliśmy do końca rdzy, ten sam środek co do profili czyli tectyl ml i na ten środek położyć tectyl bodysafe. Ja pomalowałem coriną rok temu i po zimie można było wszystko razem z rdzą odrywać i pod tą warstwą szalała następna ruda.