Napisał
75andrew155
Wydaje sie że greeny będą bardziej odpowiednie
a to niby dlaczego ? masz jakieś doświadczenia z jazdy 166-ką na greenach ?
nie wiem jak to jest w 2,4 zapewne zacisk jest jakiś mało popularny.
moge jedynie opowiedzieć o doznaniach z jazdy na zaciskach w 3.0 a to są 4 tloczkowe brembo, popularne w światku sportowym seryjnie montowane w lancerach, i subaru i innych. Ja jeździłem na serii na greenach na redach i na ferrodo racing teraz się to nazywa DS performance... wszystkie przerabialem i od razu mówię że zielone można sobie darować ... niewielka róznica między dobra serią.
Ja robię ogromne przebiegi i klocki szybko zcieram a poruszając się po autostradach zachodnich czy też po naszych dróżkach zależało mi na tym żeby wychamowac auto z dużej prędkości bez problemów i żebym mógł ten manewr powtarzać nie bacząc na to że klocki się zagrzeją i nie będzie hamowania.
Zacząłem od green stuff które były niewiele lepsze od oryginalnej serii a do tego szybko się ztarły - NIE POLECAM
Później wsadziłem Red Stuffy - i tutaj różnica była kolosalna ... klocek świetnie hamował nawet po kilkukrotnym wychamowaniu auta z ponad 200 do 90 kiedy np na autostradzie niemieckiej :-) zaczynają wyprzedzać się tiry :-) i nagle musisz gwałtownie zwolnić. REDY były na tyle skuteczne że spaliłem jedną piastę a płyn ferrodo racing nawet nie wykazał gotowania ... natomiast temperatura tarczy ta przełożyła się na piastę że dosłownie wysmazył się z niej smar i zatarła się. Po wymianie piasty pamiętałem już że można wychamować w niedługich odstepach czasowych samochód z ponad 200 do 90 - 60 - nie więcej niż 7 - 8 razy raz po raz inaczej cierpiały na tym piasty.
Redy też dośc szybko się skończyły zrobiłem na nich niecałe 9 tyś. i dalej zacząłem kombinować co by tu wsadzić i tak odświerzyłem znajomości z kumplem z czasów kiedy jeszcze jeździliśmy w KJSach a on obecnie jeździ nieco mocniejszymi samochodami własnie subaru. I polecił mi FERRODO DS ... chyba 2500 tak się klocek nazwywa jeśli dobrze pamiętam ... porównując do EBC to jest jak dzień do nocy ... dzisiaj mam najechane na tym klocku już 14 tyś i jest go jeszcze jakieś 5mm a hamowanie jest o wiele lepsze niż na redach. Lepsze dlatego że ferrodo o wiele lepiej oddają ciepło ... hamuję bez zastanawiania się a piasty nadal całe :-)
i najważniejsze jeśli zdecydujesz się na mocniejszy klocek to zmieniaj zawsze przód i tył nigdy tylko przodu inaczej tylne szybko padną.