Zwariowalem ?! Kupuje Alfe - kilka pytan.

[mkw]

Witam Panstwa,

Jako ze jestem tu nowy, witam serdecznie wszystkich bywalcow. Czytam to forum od jakis dwoch tygodni. Naprawde duzo ciekawych i przydatnych wiadomosci.
Ze wzgledy na zmiane pracy i powrot do PL zdecydowalem ze musze sobie kupic jakis ekonomiczne i tanie w naprawach auto, jesli bedzie nie paskudne to nawet lepiej. Przegladajac ogloszenia wpadla mi w oko wlasnie Alfa 147, ewentualnie GT. Chce sobie sprawic 1.9 jtdm 16v 150. Nigdy nie mialem Fiata (wylaczajac jeden epizod kiedy wymienialem firmowy samochow i dostalem na tydzien Fiata Maree Weeked i powiedzialem sobie - nigdy Fiata) wiec jesli mozecie mi troche rozjasnic bo nie trafilem na 100% jasne informacje.
- w jakich rocznikach w 147 150 km byly plastkowe a w jakich metalowe kolektory ?
- pojawia sie tu link to bazy czesci zamiennych. Z tego co widze to jest odpowiedni ETKI z VAGa, czy jest do dostania ten katalog w formie offline do instalacji na kompie ?
- czy istnieje fabryczna baza z informacjami naprawczo serwisowymi. VAG ma soft ELSA i zawiera on wszystkie dane naprawcze (i procedory) od 96 roku do teraz - niezwylke to jest przydatne, pelno rysunkow, danych, kompletne schematy elektryczne itp. Nigdzie nie trafilem na slad czegos takiego, ale pytam na wszelki wypadek.
- jesli chodzi o soft i interfejs to wydaje mi sie ze FiatEcuScan + Nowy Polski ELM327 v2 Euroscan 2013 od viakena bedzie optymalnym rozwiazaniem ?
- czy zdazaja sie problemy z pompa wysokiego cisnienia (poza nieszczelnosciami) kwalifukujace ja do wymiany ? Nigdzie nie znalazlem opisu takiego przypadku, ale to moze na tyle czeste, ze nikt nie pisze ?
- w kwestii wahaczy czy to co mozna kupic w ASO to sa dokladnie te same czesci co na miescie ? Moje doswiadczenie z Audi mowi ze nie koniecznie tak musi byc bo jak kupowalem w ASO to jezdzily 90k km a niby te same z ic max 40k km. Czy ktos zaobserwowal jakies roznice ?

Z gory dziekuje i przepraszam za brak polskich znakow, nie moge ich sobie zainstalowac na kompie z ktorego pisze- niestety. Zdaje sobie sprawe ze moze nie znalazel czesci informacji, wiec przepraszam i prosze o wyrozumialosc.

Pozdr.
Marek

[sbl86]

Baza części czyli EPER jest do znalezienia w internecie w pewnym serwisie do "przechowywania" plików , a co do informacji odnośnie części i wykonywania napraw to istnieje coś takiego jak eLearn (dla konkretnych modeli są różne eLearny).

[sleyer3]

A były wogóle plastikowe kolektory?? Pierwsze słyszę. A wahacze kupuj trw innego szrotu się nie pyli.

[Alfeek1]

A plastikowe były i sa bo takowy mam w swoim samochodzie

[Amelia147]

w dieslach były plastikowe ? W benzynach owszem ale w jtd ?

[SCHNNAZZI]

Nie kupuj Alfy bo będziesz żałował wyboru. Te auta się psują i będziesz narzekał na tą markę. Kup lepiej jakieś niemieckie wozidło.

[LukaSS]

Jeśli znasz dobrze grupę VAG to kup Audi A3. Mało osób zna się na Alfach a mechanicy nie wiedzieć czemu boją się ich jak ognia (twierdzę, że wiekszość mechaników to troglodyci). Chyba, że koniecznie chcesz zakochać się w pięknej, zawsze młodej Włoszce....

Z TS nie mam związku, mamJTD. Znakomity silnik przewyższający kulturą wszelkie tłuki TDI.

Jak trochę poczytasz forum, to zauważysz, że padnięta pompa to rzadkość, prędzej pocąca się - jednak to też odosobnione przypadki. Remonty wtrysków to w zasadzie taniocha w poróaniu do pompowtryskiwacza.

Wahacze górne to 2-3 godziny roboty raz na rok. Śruby mocujące je trzeba odwrócić podczas pierwszej wymiany. Jakość oryginału - TRW z pewnego źródła (na forum jest kilka). Sporo osób ma Alfę z fabrycznym zawieszeniem, 147 z ponad 150 tys. km. Auto niedługo po wjechaniu do PL zaczyna stukać przez jakość naszych asfaltów.

W ogóle przejedż się kilka kilometrów taką Alfą - ocenisz. Jak nie poczujesz tego "czegoś" to daruj sobie tę markę

[mkw]

VAGa zanm bardzo dobrze, jezdzilem Audi przez ostatnie 12 lat, mam nawet stronke www.audiklub.org.Przy okazji A3/TT to jest VW Golf a nie Audi- Audi zaczynaja sie od A4 ;-) To sa bardzo fajne samochdy tylko niesety straszliwie drogie o ile naprawia sie je jak fabryka kazala i bez druciarstwa. Zreszta moje obecne auto samej PB potrzebuje jakies 16l/100. Doszedlem do wniosku ze jak chce sobie pojezdzic to mam od tego motocykl a samochod to mi wystarczy jakies toczydelko 150 km. Druga sprawa ze jestem ograniczony z kasa bo zaczynam budowe domu. Moge wydac na samochow jakies 16-20k pln i mam w rezerwie 5k na odchwaszczenie go, wiec Audi odpada bo za takie pienidze to kupie parcha z roku 2003 (quattro z przywoitym silnikiem, oska nie ma sensu, po to sie kupuje Audi zeby miec quattro). Natomiast 147 sie idealnie wpisuje i nawet nie wyglada zle pomijajac ta wstrentna sreberkowa konsole srodkowa ... Wiekszosc elektryki i elektroniki jestem w stanie ogarnac sam (robilem dwa swapy silnikow wlasnorecznie), wiec sie tego nie boje ;-). Troche sie obawiam dizla bo nigdy nie mialem samochodu z silnikiem o zaplonie samoczynnym, ale wdzidze po temacie z logami zwiazanymi z tzw "marchewa" ze temat jest do opanowania.
Ceny czesci zamiennych sa smiesznie niskie. Najlepszy przyklad zawieszenie - w moim obecnym samochodzie dwa lata temu wyminialem wachacze, laczniki, silentbloki poduszki i tego typu graty na obu osiach + amory przod, tarcze klocki przod - rachunek 7500 pln. Rozrzad ze wszystkimi gratami jakie trzeba wymienic + hydrauliczne popyhacze 4000 pln. Szkoda bedzie quattro ale z drugiej strony zimy sa u nas ostatnio takie ze patrzac na to realnie nie jest to niezbednie potrzebne. Tak czy owak mam juz dosyc czarnej dziury w portwelu. Za to co wydalem na podstawowe historie w moim Audi to Alfe moge oddac na zlom jak sie zesuje i kupic nastepna...
O kolektorch sobie poczytalem na podforum dotyczacym 159 - moglem wpasc na to wczesniej.

Pozdro.
Marek

[SoulSucker]

Jesli jestes przyzwyczajony do naprawiania auta ,,tak jak fabryka kazala" to "Bedzie Pan zadowolony" Jesli w Alfie nie odwalasz zadnego druciarstwa to bedziesz nia jezdzil niemal bezawaryjnie. Jedynie bedziesz sie musial przyzwyczaic do wymiany gornych wahaczy. 40kkm, moze 50kkm to moim zdaniem max dla TRW. Za to prowadzenie tych aut to bajka, nawet na seryjnym zawieszeniu

[arekgr]

Sam początkiem roku namówiłem kumpla na 147 JTD - w tym przypadku była mowa o rocznikach ~2002. Zdecydował się, za niewiele ponad 8tyś zł kupił, jest baaaardzo zadowolony, autko trzyma się kupy, co dla Niego ważne oszczędne (1.9 115km), wygląda przyzwoicie, klima, elektryka, wszystko działa, jedzie i hamuje.

Kwestia kupienia dobrego egzemplarza