Cóż, buczenie - na to nic nie pomożemy, 1,9 diesel "gada" że hej niestety a w crosswagonie wyboru silnikowego niet. Pozostałe wrażenia akustyczne, naturalne mechaniczne vs sztuczne wyciszenie i odizolowanie są wg mnie plusem 156tki. Ale owszem - jeśli mamy tylko jechać daaaaleko i dojechać no to mogą jak się zwraca na to uwagę szczególnie, poirytować.
Z Volva to obecnym V40 chwilę pojeździłem i żeby jakoś diametralnie inaczej od 156tki było to nie powiem, w zasadzie to podobało mi się to, że trochę podobnie, dopasowanie, choć fotel dalej odjeżdżał do tyłu.
A co do segmentu Alfy 156 to biorąc pod uwagę jej wiek (to ponad 10cio letnie auta!) i porównując ze świeżą Mazdą - 3 czy 6 , która nie jest, ale jak mówią sprzedawcy jej "daży" do premium - to Alfa wcale się nie ma czego wstydzić ze swymi materiałami o design'nie nie wspominając.